Samochody używane – Wrzesień’22. Kolejny miesiąc na minusie.
17 proc. na minusie — o tyle mniejszy jest od początku roku import używanych samochodów osobowych i o tyle spadła liczba rejestracji. Wrzesień był pod tym względem najgorszy od dekady. Pocieszenie? Zamiast z Niemiec zaczynamy sprowadzać auta z… Norwegii.
Wielu ekspertów uważa, że w związku z rosnącymi cenami i ratami kredytów, kierowcy sięgają po samochody używane zamiast nowe z salonu. Dane pokazują jednak coś zupełnie innego. Spadek sprzedaży dotyczy także rynku wtórnego. Zarówno rynek pierwotny, jak i wtórny mierzą się z trudnościami, których końca nie widać.
Norwegia ma to coś
Wg IBRM Samar, w 2022 roku nadal najwięcej samochodów sprowadzanych jest z Niemiec, ale wynik jest gorszy o ponad 25 proc. Pozytywnym wyjątkiem od trendu jest za to Norwegia, skąd rok do roku przyjechało do Polski o blisko 95 proc. więcej samochodów, najczęściej elektrycznego modelu Nissan Leaf (175 sztuk). To, co systematycznie rośnie, to średni wiek sprowadzanych pojazdów. We wrześniu przekroczył on 13 lat, a w przypadku silników benzynowych zbliża się już do 14 lat.
Najwięcej Opli Astra
Ograniczona podaż aut z importu nie zmienia rankingu najłatwiej dostępnych modeli na OTOMOTO. Nadal najwięcej ofert sprzedaży dotyczy Opla Astry (2,5 proc. ogłoszeń). Na drugim miejscu uplasowały się we wrześniu (z identycznym wynikiem 2 proc. wystawionych ofert) modele: Audi A4, BMW Serii 3 oraz Volkswagen Golf.
BMW „trójka” wygrywa natomiast niezmiennie ranking zainteresowania wśród potencjalnych kupujących (3,4 proc. wyświetleń ogłoszeń). Na kolejnych miejscach są Audi A4 (2,7 proc. wyświetleń) oraz BMW Serii 5 (2,5 proc. wyświetleń). Co ciekawe, najwięcej wyświetleń odnotowały we wrześniu oferty BMW Serii 3 z 2007 roku. Zatem rosnąca średnia wieku importowanych aut koresponduje z tym, czego szukają potencjalni kupujący.
Nie boimy się przebiegu
Ze średniej wieku pojazdów, wynikają też najpopularniejsze przebiegi w oglądanych ogłoszeniach. Największym zainteresowaniem cieszyły się we wrześniu samochody ze stanem licznika 175 -200 tys. kilometrów (11 proc. wyświetleń). Nieco mniejszym te przebiegiem 150 -175 tys. kilometrów (10,1 proc. wyświetleń), ale trzecie miejsce należy do pojazdów z 250 – 300 tys. kilometrów na liczniku (9,3 proc. wyświetleń).
Elektryki nada daleko za benzyną
Użytkownicy niezbyt chętnie podchodzą do używanych samochodów niskoemisyjnych. Nadal występuje duża dysproporcja zainteresowania nimi na rynku pierwotnym, a wtórnym. Używane elektryki i hybrydy wygenerowały we wrześniu tylko 2,7 proc. wyświetleń ogłoszeń. Dominują niezmiennie silniki benzynowe (53,3 proc. wyświetleń).
Nowy SUV, używany sedan
Choć najpopularniejsze pozostają nadwozia typu SUV (21,5 proc. wyświetleń ogłoszeń), to najłatwiej sprzedać na rynku samochody typu sedan. Zainteresowanie nimi przewyższa liczbę dostępnych ogłoszeń (21 proc. wyświetleń i 15,5 proc. liczby ofert). Na trzecim miejscu umocniły się egzemplarze kombi, a w porównaniu z sierpniem, spadło zainteresowanie kompaktami i minivanami.
Użytkownicy nadal najczęściej interesowali się ofertami za 50 – 75 tys. złotych oraz tymi z przedziału 30 – 40 tys. złotych. Ale już ponad 11 proc. ogłoszeń to samochody za 100 – 200 tys. złotych.