Super fura z ogłoszenia – Vanderhall Speedster
Czy można połączyć wygodę jazdy zarezerwowaną dla samochodów osobowych z przyjemnością podróżowania motocyklem? Owszem, a jeśli dodamy do tego niską masę i dużą moc powstaje prawdziwe szaleństwo. I to szaleństwo na trzech kołach. Oto super fura z ogłoszenia, czyli amerykański wynalazek o nazwie Vanderhall
Pojazd nie ma nic wspólnego z olbrzymimi pikapami ani żwawymi muscle-carami. To niewielki, przyklejony do drogi trójkołowiec z silnikiem umieszczonym z przodu. Napęd? Oczywiście na dwa przednie koła. Moc? 180 KM. Phi, powiecie, że mało. I teraz zaczyna się najciekawsze.
Vanderhall Speedster waży zaledwie 640 kilogramów, a to oznacza, że aż trzy konie mechaniczne napędzają każdy kilogram pojazdu. Mało? Podobny stosunek mocy do masy ma Porsche 911 turbo. 580 KM i 1750 kilogramów. Porsche przyspiesza do setki w 2,8 s. W ile katapultuje się Vanderhall? Tego producent nie podaje. Z pewnością jednak wrażenia są piorunujące.
Tak samo szybki a tańszy od Porsche
Możecie sobie jedynie wyobrazić jakie emocje towarzyszą jeździe Vanderhallem i jaką frajdę może dać ten pojazd. A wszystko bez krępujących ruchów kombinezonów, kasków i rękawiczek, bo Vanderhall ma normalne samochodowe fotele, malutkie drzwi i pasy bezpieczeństwa. Z technicznego punktu widzenia konstrukcja pojazdy opiera się o aluminiowy monokok. Silnik 1,5 turbo umieszczony jest z przodu, a rozkład mas wynosi 70/30.
Skąd amerykański pojazd produkowany w Utah znalazł się w Polsce? Okazuje się, że super fura z ogłoszenia to nie prywatny import a oficjalne przedstawicielstwo marki. Venice Speedster dostępny od ręki jest w kolorze srebrnym z brązowym wnętrzem. To pojazd z 2019 roku w limitowanej wersji.
Jak zapewnia sprzedawca, w Europie takich Speedsterów jest zaledwie pięć. Cena? Jak zawsze w przypadku super fur atrakcyjna. Nowy Speedster kosztuje niespełna 200 tys., na ten przewidziano rabat w wysokości 80 tys. zł.
Przyszłość na 4 kołach
Jeśli wydaje się wam, że Vanderhall to manufaktura bez przyszłości, wystarczy zajrzeć na stronę producenta. Na razie na podstawie tej samej konstrukcji aluminiowego monokoku powstają cztery różne modele.
Speedster, Venice, Ediston oraz Carmel dostępne są na zamówienie. Ten ostatni może być dodatkowo wyposażony w swego rodzaju daszek. W planach jest już jednak czterokołowy elektryczny samochód o nazwie Navarro. Cztery silniki łączna moc ponad 300 KM i niska masa mają gwarantować niezłe osiągi, ale też niezłą zabawę. Premiera zapowiedziana jest na przyszły rok.