Volkswagen Amarok czyli niemiecka wersja Forda Rangera
Latem tego roku zadebiutuje nowy Volkswagen Amarok. Pick-up będzie wspólnym dziełem VW i Forda, a dokładniej mówiąc volkswagenowską wersją Forda Rangera. Ile w Amaroka zostanie zatem w Amaroku?
Tego dokładnie nie wiadomo, choć Ford już dawno pokazał światu nowego Rangera. Pewne jest, że oba auto będą mocno spokrewnione. Ba powstawać będą w tej samej fabryce Forda w Silverton w RPA.
Auto łączy ta sama platforma, napędy i podobne silniki, ale inne są nadwozia i wnętrza. Ciekawe jak to będzie wyglądać w praktyce, bo jak na razie tylko Ford zaprezentował w pełnej krasie swój nowy model. Volkswagen kusi dopiero szkicami i szumnymi zapowiedziami „czystego DNA marki”.
Jak tłumaczy Volkswagen ilość wykorzystanych rozwiązań w nowym Amaroku jest tak duża, jak różnorodne są jego możliwości. Auto ma zachwycać także zupełnie nowym designem i rozmiarami, bo z zewnątrz Volkswagen Amarok będzie o dziesięć centymetrów dłuższy i ponad cztery centymetry szerszy od obecnej wersji.
V6 czy V8?
Choć szczegółów technicznych jest na razie jak na lekarstwo, nowy Amarok ma być wyposażony w jeszcze bardziej zaawansowane i wszechstronne rozwiązania techniczne, czyniące z niego nie tylko narzędzie pracy.
Co to znaczy konkretnie? Nie wiadomo. Jak podkreśla Lars Menge z VW na pokładzie oprócz znanych z innych aut grupy systemów wspierających, znajdziemy silniki wysokoprężne TDI, a w przyszłości także mocne V6 TDI. Co ciekawe w ofercie pojawia się także inne jednostki napędowe, specyficzne dla danego rynku i nie będą to tylko silniki benzynowe.
– W zależności od konkretnego rynku, sprawność i wydajność tego pick-upa bazować będzie na jednostkach wysokoprężnych lub benzynowych – tłumaczy Mange.
Czy to oznacza, że pod maską v, podobnie jak w przypadku Forda Rangera, znajdzie się silnik V8? Wiele na to wskazuje, ale być może jego dostępność będzie ograniczona do rynku amerykańskiego. A być może Ford zarezerwował sobie V8 i VW zostawił stosowane już wcześniej w tym modelu V6. Więcej o Fordzie Rangerze pisaliśmy TUTAJ.
Volkswagen Amarok produkowany jest od roku 2010. Od początku produkcji sprzedano ponad 815 000 szt. W chwili debiutu był najbardziej „osobowym” autem segmentu, co nie znaczy, że pozbawiono go właściwości terenowych i możliwości ładunkowych. W zależności od wersji potrafił wziąć na pakę ponad tonę ładunku.
Amarok czyli Ranger
Zacieśnienie współpracy mającej na celu ograniczenie kosztów, podpisali w 2019 roku Herbert Diess szef grupy Volkswagen oraz Jim Hackett prezes Forda. Obie firmy uzgodniły wtedy, że zakrojony na szeroką skalę globalny sojusz umożliwi produkcję pojazdów użytkowych i samochodów elektrycznych. Ford Ranger a teraz Volkswagen Amarok są pierwszymi modelem wprowadzonymi na rynek w wyniku tej inicjatywy.
Porozumienie Forda i Volkswagena zakłada również budowę samochodu dostawczego VW na platformie Transita. Ten będzie budowany w Turcji. Co się stanie zatem z Crafterem? Nic nie zapowiada, by z niego zrezygnowano. Volkswagen w 2016 roku uruchomił pod Koninem jedyną na świecie fabrykę tego modelu. Co ciekawe od 2019 roku dostępna jest także jego elektryczna odmiana.
Z kolei Ford wykorzysta architekturę platformy MEB, tę, na której budowana jest cała rodzina elektrycznych Volkswagenów ID i pozostałe elektryki grupy VW, do budowy własnego auta elektrycznego, który wejdzie do produkcji w 2023 r. w Niemczech.