Witam na sprzedaż Chevrolet Spark z 2011. Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że jest to wersja LS+ . Auto z polskiego salonu z udokumentowanym niskim przebiegiem wynoszącym 76594 (auto użytkuję, więc przebieg rośniej). Rozrządem nie trzeba się przejmować, ponieważ silnik jest na łańcuszku. Jestem jego drugim właścicielem (szczegóły przez telefon). Zakupiłem go w lutym 2024 roku. Ubezpieczenie 19.06.2025 r., badanie techniczne do 05.07.2025 r. Autko na oponach całorocznych Vredestein (klasa premium) 155/80 R13 Quatrac, które zakupiłem w lutym 2024 (posiadam fakturę). Dwa komplety kluczyków plus kluczyki do blokady skrzyni biegów BearLock. Posiadam oryginalną książeczkę gwarancyjną oraz serwisową (nawet paragon zakupy, ale zdążył dość mocno wyblaknąć). Samochód ma kilka rys i odrapań widocznych na zdjęciach, do których doszło za czasów pierwszego właściciela (co mam udokumentowane w oryginalnej książeczce serwisowej), ale tragedii nie ma. Po za tym auto bezwypadkowe. Jakieś dwa miesiące temu, ktoś na parkingu otarł lewy tylny zderzak co również powinno być widoczne na zdjęciach.
W marcu 2024 wymieniony olej, filtry, przedniej tarcze oraz klocki przy przebiegu 64 750 km.
Auto sprawne, jeździ, idealne na miasto. Przy lekkiej nodze na mieście przejedzie lekko 500 km na zbiorniku paliwa. Zaparkuje wszędzie.
Gdy kupiłem auto nie działały prawidłowo wskaźniki zegara, mianowicie przebieg, ale dzięki temu, że auto nie jest sprowadzane przebieg jest udokumentowany, a z "rozlaną" cyfrą przebiegu można sobie poradzić za pomocą dodatkowych przebiegów co widać na zdjęciu. Dodatkowo od jakiegoś miesiąca zapala się i gaśnie kontrolka ABS. Auto hamuje, ale myślę, że jest to warte uwagi.
Ponadto nie działało oryginalne radio na płyty CD. Kupiłem chińskie radio na Androidzie widoczne na zdjęciach i wszystko działa.
Nie działa centralny zamek, więc auto otwiera się z kluczyka. Nie przeszkadzało mi to, bo jeździłem nim tylko ja i to po mieście.
Po za tym odhaczył się zaczep dźwigni do wlewu baku. Już raz mi to mechanik zrobił za 20 zł, ale jak ktoś ma wprawne ręce sam też powinien dać radę. Więc wlew aktualnie otwieramy podważając go np. kartą debetową lub do sklepu biedronka.
Świeżo wyprana przeze mnie tapicerka.
Mimo braków auto godne uwagi i wolałem wszystko opisać, żeby nie było później zdziwienia. "Niemiec nie płakał jak sprzedawał". Przede wszystkim plusem jest niski przebieg, więc auto jeszcze długo pojeździ.
Na wszelkie pytania chętnie odpowiem telefonicznie.