Citroën C4 – 1.6 Benzyna 120KM – Rok 2011 – Srebrna strzała z Niemiec!
Dzień dobry, wieczór, a może właśnie stoisz w dresie, popijasz kawę i przeglądasz auta, które w końcu mają Ci dać ten spokój i komfort, na jaki zasługujesz? No to dobrze trafiłeś, bo oto przed Tobą – Citroën C4 z 2011 roku, który wygląda tak dobrze, że nawet sąsiad z Audi przystanie, popatrzy i zapyta: “Ty, skąd masz takie cacko?”
Silnik?
1.6 benzyna – czyli klasyka gatunku! 120 koni mechanicznych, które aż rwą się do jazdy, ale robią to z francuskim wdziękiem i kulturą. Idealny kompromis między dynamiczną jazdą a oszczędnością. Na światłach jesteś pierwszy, na stacji benzynowej – ostatni.
Kolor?
Srebrny. Ale nie taki zwykły srebrny. To taki odcień, który wygląda jakby ktoś przetopił luksus i połysk w jednym tyglu i rozlał to po całej karoserii. W słońcu błyszczy jak świeżo wypolerowane felgi przed zlotem.
Wyposażenie?
Tutaj to już jest grubo:
• Klimatronik dwustrefowy – bo ty lubisz 21 stopni, a pasażerka 23. I nie ma kłótni.
• Wspomaganie kierownicy – prowadzi się lekko jak rower po bułki.
• Elektryczne szyby – wszystkie! Żadnych korbotroników.
• Radio, AUX, komputer pokładowy, tempomat, schowki, schoweczki, podłokietniki i inne gadżety, które sprawiają, że jazda tym autem to czysta przyjemność.
Stan?
Auto świeżo przywiezione z Niemiec. Tam jeszcze stało pod kocem i jadło croissanty.
W pełni opłacone – czyli Ty tylko rejestrujesz (150 zł) i jedziesz gdzie Cię oczy poniosą.
Technicznie – przeszło kontrolę, chodzi jak zegarek z kukułką.
Forma zakupu?
• Faktura VAT marża – kupujący zwolniony z opłaty skarbowej.
• Możliwość pisemnej gwarancji od 1 miesiąca do 12 miesięcy – Ty decydujesz.
• Transport? Jasne! Dowieziemy auto pod dom – w Polsce i za granicę. Chcesz na Mazury? Będzie. Chcesz do Berlina? Też ogarniemy.
• Pomoc w kredycie/leasingu – mamy swoje opcje, doradzimy, pomożemy, załatwimy.
I najważniejsze…
Zapraszamy Cię na jazdę próbną! Przekonaj się sam, że ten Citroën to nie tylko samochód. To styl życia, to komfort, to francuski wdzięk na polskich drogach. Zrobimy przegląd, pojedziemy na stację diagnostyczną, zbijemy piątkę i może nawet wypijemy kawę. A potem… wrócisz nim do domu.
Auto Komis ZatokaAut – tu kupujesz z uśmiechem.
Zapraszamy serdecznie – Karol & ekipa!