Na sprzedaż mój prywatny Mercedes W211 E500 z silnikiem V8 którego użytkuję od 10 lat. Wyposażenie Mercedesa zgodne z VIN i wersją Avantgarde – niebieskie szyby, biały licznik, aluminiowe dekory, odpowiednie zderzaki z listwami chromowymi, tył lampy LED itp, nic nie kombinowane, przekładane, oryginał. Samochód pomimo wieku jest bez żadnych usterek, służył do dalszych rodzinnych wyjazdów stąd jest utrzymany w należytym stanie technicznym żeby nie sprawiał problemów w trasie daleko od domu, na co dzień stał w garażu, nie był tłuczony po mieście. Wszystkie serwisy i należne naprawy wykonane, auto całkowicie sprawne: działająca klimatyzacja, szczelny AirMatic, brak luzów i odgłosów w zawieszeniu, świeży olej i filtr w skrzyni biegów która pracuje idealnie, środek niezniszczony, nikt w aucie nie palił . Piloty, szyberdach, grzanie i wentylacja foteli, parktronic jak i cała elektryka działająca, nie wyświetlają się żadne błędy, kontrolki czy alarmy, z ciekawych rzeczy założone jest akcesoryjne radio dużo bardziej funkcjonalne od oryginału: dotykowy wyświetlacz, parowanie z telefonem, MP3, wgrane mapy IGO itp. Sinik startuje za każdym razem na dotyk, ma należytą moc na benzynie i gazie, porządna instalacja LPG STAG + wtryski Barracuda, bez brzydkiej pracy, nic nie cyka, nie klepie i nie szarpie. Samochód ogólnie bezwypadkowy, prosty, jednak miał dwie małe miejskie stłuczki, zakres uszkodzeń to reflektor, grill, zderzak czy zagięty błotnik i róg maski stąd lakierowane pojedyncze elementy. Wszystkie te uszkodzenia były odpowiednio naprawiane z wymianą części bez żadnego druciarstwa w stylu klepania, szpachlowania, klejenia i łapania na trytytki, auto jest kompletne we wszystkie listewki, osłony, plastiki, ramki, spinki itp. szczeliny na elementach karoserii odpowiednie. Nie było naruszenia zawieszenia czy ramy, nic nie ściąga, prowadzi się odpowiednio nawet przy vmax. Z powodu wieku zaczyna pojawiać się korozja.