Krówka trafiła w moje ręce w styczniu 2020 od LukasCar po 1 właścicielu z Niemiec z przebiegiem 170800km.
Początkowo auto zarejestrowane w kraju na tablicach SO0606U. Wyjechałem z rodziną przed pandemią na Gran Canarię, gdzie była ze mną 3 lata, gdzie dzielnie przejechała ponad 70 tys. km.
Po 6 miesiącach musiałem ją wyrejestrować z kraju i zarejestrować na Hiszpańskie blachy 0509LXG (taki wymóg lokalnych przepisów i przepisów UE). Tak przejeździła po wyspie do końca 2023, kiedy wróciłem do Polski i ponownie zarejestrowałem Krówkę w kraju w 2024.
Serwisowana na bieżąco. Bardzo dbałem o mechaniczną stronę krówki, ponieważ jeździłem nią w długie trasy m.in. do Hiszpanii czy Chorwacji. Olej i wszystkie filtry wymieniane co 10.000 - 12.000 km. Ostatnia wymiana oleju 6 kwietnia 2025. Olej w skrzyni biegów co drugą wymianę oleju silnikowego, to co jest w misce (wymiana dynamiczna wymaga opuszczania skrzyni).
W krówce ostatnio wymieniono w ramach normalnej eksploatacji:
- hamulce przód (tarcze i klocki Bosch),
- sworznie wahacza przód,
- łożysko w prawym przednim kole,
- Termostat wraz z obudową,
- Komplet poduszek silnika oraz poduszka skrzyni biegów,
Z ważniejszych usterek, które trapią te modele:
- Na początku pierwsza wymiana to pompa ABS która się po prostu rozleciała (częsta awaria w krówkach)
- wymieniony w zeszłym roku kompletny moduł hamulca postojowego elektrycznego wraz z linkami i tylnymi zaciskami hamulcowymi,
- zregenerowany wentylator kabinowy,
- U tapicera ponowne obicie boczków przedniej szyby i rolety panoramy (znany problem odklejania się materiału, mam dobrany dokładnie ten sam materiał co oryginał)
- Przelutowany moduł UCH (zamki drzwi wariowały, elektronik z Rybnika rozebrał deskę rozdzielczą i naprawił moduł)
- Nowy akumulator listopad 2023 (jeszcze na gwarancji)
- Wymienione czujniki PDC tył
- wymieniony termostat z obudową
- amortyzatory tył
- drążek Panharda oryginalny
Krówka miała małą przygodę na Gran Canarii, gdzie jakaś łajza obtarła mi przednie lewe drzwi i błotnik. Ucierpiało też lusterko (sama szybka) i delikatnie felga (drobne zadrapania). Mam zdjęcia do wglądu, mechanicznie musiałem wymienić łącznik stabilizatora po tym zdarzeniu. ogólnie w takim stanie wróciłem autem do Polski i na miejscu kupiłem cały używany błotnik i drzwi w kolorze i samodzielnie wymieniłem. Posiadam zdjęcia z tej wymiany. Przy okazji wymieniłem również na nowe prowadnice szyby lewy przód, bo przy wymianie okazało się że linki i plastiki były już w fatalnym stanie.
Krówka dużo jeździła, jak na diesla przystało praktycznie zawsze długie trasy (mam na myśli przynajmniej >100km w jedną stronę) ale oczywiście do sklepu po zakupy też się nią jeździło. Skrzynia automatyczna działa bardzo dobrze, nie przeciąga, prawidłowo zmienia biegi w górę i w dół. Natomiast nie będę ukrywał, na lakierze znajdą się ślady jakiś kamyczków czy drobne rysy, co chyba nie jest dziwne w aucie z takim przebiegiem i w takim wieku. Natomiast jedno jest pewne, lakier jest oryginalny, żaden element nie był malowany.
Jest to model 25th, pierwsza rejestracja 28.12.2010 ale modelowo to jest 2011 rok. Auto ma dobre wyposażenie jak na krówki przystało tj.:
- grzane fotele,
- lampy ksenonowe,
- lampy dzienne LED (fabryczne),
- rolety okien dla 2 i 3 rzędu foteli,
- klima dwustrefowa,
- tempomat,
- nawigację TomTom (mapy można jeszcze aktualizować),
- łączność Bluetooth z radiem,
- DVD i ekrany w zagłówkach (przez jakąś chwilę były używane, później wiadomo tablety itd),
- panoramiczny otwierany dach,
- otwieraną szybę w tylnej klapie,
- parktronic przód i tył,
- elektryczne szyby przód i tył,
- 7 foteli (6 pełna skóra i 1 pół skóra)
- 1 karta Hands Free
Przegląd i ubezpiecznie do końca czerwca 2025. Sprzedaje nie bez żalu, ale po tych 5 latach zamarzyła mi się zmiana i przesiadka z “autobusu” na coś bardziej zwartego i nowe kombi już jest w użyciu, a Krówka chciałaby posłużyć dalej kolejnemu właścicielowi.