Na sprzedaż Subaru Legacy IV z 2006 roku. Auto sprowadzone z Niemiec na zlecenie przez znajomego handlującego autami. Jestem jego drugim właścicielem.

Kupione w 2018 roku z przebiegiem 146 000km (w moim posiadaniu już 7 lat). Serwisowane na bieżąco, lista najważniejszych rzeczy które były robione przy aucie od zakupu:

- maj 2018: 146 500km wymiana sprzęgła – konwersja na jednomasowe + rozrząd (bez pompy wody)

-czerwiec 2018: instalacja LPG STAG Qbox IV gen. (butla w miejscu koła zapasowego, wlew gazu niewidoczny schowany koło paliwa) do butli wchodzą 42litry gazu na których można przejechać 320-400km .

-czerwiec 2019; 163 500km: wymiana oleju w skrzyni biegów i dyfrze;

-sierpień 2019; 168 000km: wymiana wydechu na sportowy z nierdzewki;

-czerwiec 2022; 208 000km: wymiana przepływomierza, przewodów hamulcowych tył

-listopad 2022; 215 000km: akumulator

-kwiecień 2023; 220 000km: amortyzatory komplet (KYB), łożyska z piastą (przód); tarcze + klocki komplet (cena serwisu ponad 6000pln)

- grudzień 2024; 239 500km: kompletny rozrząd z pompą wody, sprawdzenie luzów zaworowych; nowe świece, sworznie, tuleje, alternator, sprężyny tył. (cena serwisu ponad 6000pln)

- kwiecień 2025: sonda lambda OEM

W aucie wszystko działa (tempomat, klima, szyby, lusterka itd) nie świecą się żadne błędy. Założone opony wielosezonowe to będzie ich czwarty sezon, więc na zimę warto pomyśleć o nowych. W aucie nigdy nie było palone, tapicerka jest wyprana i pachnąca. Olej wymieniany co 8-10tyś km, razem z filtrami, a samo auto serwisowane u mechaników specjalizujących się w Subaru (info na telefon)

Z rzeczy do zrobienia wymiana filtrów gazu wypada przy 245 000km. Niedługo też można pomyśleć o oleju w dyfrze. Auto posiada PT oraz opłacone OC do połowy maja.

Subaru posiada normalne ślady eksploatacyjne, jak na swój wiek wygląda bardzo dobrze. Lakierniczo na pewno do poprawek - kilka drobnych obcierek i jedno większe ognisko rdzy do zabezpieczenia. Legacy prowadzi się bardzo dobrze, zawieszenie jest sztywne i bardzo dobrze trzyma się na zakrętach, nic nie stuka w zawieszeniu. Auto za mojego użytkowania nie brało udziału w żadnym zdarzeniu drogowym. Jestem fanem marki, sprzedaje bo powiększyła nam się rodzina i ciężko nam się zmieścić z bagażami w sedanie - kupiliśmy już kolejne, tym razem Outbacka.

W razie pytań proszę pisać/dzwonić. Nie interesuje mnie zamiana, tylko sprzedaż, cena do lekkiej negocjacji po oględzinach auta.

Powyższa oferta ma charakter informacyjny i nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu art. 66 §1 Kodeksu Cywilnego