TOYOTA AURIS HYBRID – 99KM – Automat – Rok 2017 – Przebieg 55 000km – Kolor: Bordowy Król Miejskiej Dżungli
No to słuchajcie, bo TOYOTA AURIS właśnie wjechała na salony. A raczej zjechała z lawety prosto z Niemiec i już robi furorę na placu ZatokaAut. To nie jest zwykłe miejskie auto. To jest hybrydowy ninja w bordowym garniturze, który zamiast miecza ma… automat i oszczędność na poziomie zgrzewki zupek chińskich.
Silnik?
1.5 Hybrid, 99 koni mechanicznych, z czego każdy koń jest wege, oszczędny i cichy jak bibliotekarz. W mieście zużycie paliwa tak niskie, że stacje benzynowe przestaną Cię poznawać. A jak odpalisz tryb EV i suniesz na samym prądzie, to piesi nawet nie wiedzą, że jesteś za nimi – jedziesz jak Tesla dla rozsądnych ludzi.
Rok produkcji: 2017 – czyli świeżutka, młoda, jeszcze nie miała okazji się zestarzeć.
Przebieg? Uwaga – 55 000 km! To tyle, co niektórzy robią przez dwa lata dojeżdżając tylko do Biedronki i z powrotem.
Stan? Jak nowa. Lakier – bordowy jak dobre czerwone wino, bez rys, bez wgnieceń, bez historii – tylko Ty i ona na nowym etapie życia.
Wyposażenie?
Tutaj też nie poskąpiono – w końcu to Toyota z 2017, a nie Maluch z lat 90:
• Duże radio z kolorowym wyświetlaczem – bo muzyka brzmi lepiej, jak masz ładny ekran.
• Skrzynia biegów automatyczna – nic nie zmieniasz, nic nie kombinujesz – po prostu jedziesz.
• LED-y do jazdy dziennej – świecą jasno, wyglądają nowocześnie, a sąsiedzi pytają, czy to nowy Lexus.
• Elektryczne szyby – jak wcisniesz guzik, szyba idzie w dół. Zero korby.
• Klimatronik dwustrefowy – bo kierowca i pasażer to dwa różne światy cieplne.
• Systemy bezpieczeństwa, komputer pokładowy, cupholdery, podgrzewane lusterka – i inne cuda, które sprawiają, że czujesz się jak w aucie za stówkę, a nie za ćwierć tego.
Stan techniczny?
Auto świeżo sprowadzone z Niemiec – pełni opłacone, gotowe do rejestracji, czyli tylko 150 zł i śmigasz. Technicznie – bajka. Silnik, baterie, zawieszenie, elektronika – wszystko jak nowe. Jeździ tak lekko, że masz wrażenie, że prowadzisz… chmurę z kierownicą.
Forma zakupu?
• Faktura VAT marża – czyli bez podatku od czynności cywilnoprawnych. Skarbówka nawet nie mrugnie.
• Gwarancja – od miesiąca do roku. Ty decydujesz, my ogarniamy papierkologię.
• Transport pod dom? Tak! Cała Polska i dalej – dowieziemy pod drzwi, pod furtkę, pod firmę.
• Kredyt? Leasing? Nie ma sprawy – ogarniemy, pomożemy, policzymy, podpiszesz i pojechał!
A teraz najlepsze:
Zapraszamy na jazdę próbną – weź znajomego, weź żonę, weź sąsiada z BMW, niech zobaczy, co to znaczy komfort w miejskim stylu. Odwiedzimy razem stację diagnostyczną, pokażemy każdy detal, wszystko legalnie, czysto, uczciwie – jak u cioci na obiedzie.
Toyota Auris Hybrid – bo życie jest za krótkie, żeby tracić paliwo.