Witam, sprzedam samochód Volkswagen Sharan z silnikiem benzynowym 1.8 Turbo. Samochód w moich rękach od końca 2022 roku, i przez ten czas przejechałem nim około czterdzieści tysięcy kilometrów. Samochód nigdy mnie nie zawiódł, i jak na swoje lata myślę że trzyma się dobrze. Przez ostatni czas nie mam już potrzeby wozić więcej jak pięć osób, więc głównie jeżdżę mniejszym autem, a sharana używam sporadycznie, więc z tego względu wolę go sprzedać jak ma stać i niszczeć. Zarejestrowany na 7 osób (S.1 - 7), hak holowniczy (oryginalny, montowany w ASO przez pierwszego właściciela) i LPG również wbite w dowód. W silniku napinacz łańcucha nie jest słyszalny po nawet dłuższym postoju, wycieków większych nie zauważyłem, a oleju pobiera około 500ml na 10000 kilometrów, co jak na 20 zaworów, turbo i wiek auta to dobry wynik. Licznik z pełnym wyświetlaczem (oryginalnym, jeszcze w znośnym stanie), dwoma komputerami pokładowymi i dodatkowymi wskaźnikami temperatury oleju i ładowania względem biedniejszej wersji licznika jakie występowały w sharanach. Instalacja LPG BRC Sequent zamontowana w 2014 roku. Zbiornik LPG został wymieniony na nowy w 2024 roku wraz z uszczelką wielozaworu, także butla LPG ważna jest jeszcze 9 lat. Przez te lata nazbierało się faktur przed poprzedniego właściciela i trochę moich. Przez te lata w aucie zrobiłem/kupiłem (nie będzie to chronologicznie opisane):
- Amortyzatory tylne, i to dwa razy. Jakiś miesiąc temu zamontowałem nowe.
- Sprężyny przednie oraz tylne
- Podkładki gumowe pod sprężyny z tyłu (górne były w niezłym stanie)
- Tarcze hamulcowe przód i tył
- Wymiana zestawu gumek na wszystkie zaciski, czyszczenie tłoków hamulcowych, czyszczenie mechanizmu ręcznego z dwóch stron, oraz nowy płyn hamulcowy ATE DOT4.
- Wymiana głośniczka systemu czujników parkowania z przodu
- Nagrzewnica przednia (NRF) + termostat (NRF) i przy okazji naprawa wady klapy obiegu wewnętrznego gdzie na płycie pękają luty i nie można tą klapą sterować, a dostęp do tego silnika jest dopiero po demontażu deski rozdzielczej.
- Nowy wałek do prawej półosi krótki i długi (GSP)
- Nowy przegub wewnętrzny z prawej strony (LÖBRO)
- Nowy przegub zewnętrzny z prawej strony (GSP)
- Nowe łożysko koła z prawej strony (DKM)
- Jak już wspomniałem nowa butla LPG (Stako) 53L z nową uszczelką wielozaworu.
- Świece zapłonowe (4x NGK Platinum)
- Nowe klosze lampek oświetlenia tablicy rejestracyjnej
- Komplet oświetlenia LED wewnątrz pojazdu
- Pokrowiec na koło dojazdowe
- Komplet najmiększych tulei poliuretanowych do wszystkich wahaczy, oraz stabilizatorów.
- Komplet sworzni wahaczy (LEMFÖRDER)
- Poduszka górna amortyzatora przedniego z łożyskiem z prawej strony (LEMFÖRDER)
- Nowe łożysko górnej poduszki amortyzatora (FEBI)
- Nowy łącznik stabilizatora lewy (MEYLE HD)
- Nowy łącznik stabilizatora prawy (Starline)
- Wymieniona skrzynka z bezpiecznikami przy akumulatorze na drugą w idealnym stanie z sharana (nie nowa chińska z golfa 4!), rozebrana do zera, wyczyszczone styki, popsikane preparatem do poprawy styku elektroniki, poskładana i mocno dokręcona na każdym połączeniu, a sam przewód z alternatora został zrobiony od podstaw i wymieniony by mieć pewność że się zaraz nie upali jak w 90% sharanów + wymiana oczka od zasilania wnętrza by się też nie upalił.
- Wymiana kierownicy na trójramienną oryginalną
- Wymiana końcówek drążków kierowniczych i ustawienie zbieżności
- Wymiana obudów kluczyków
- Oczywiście co 10000km wymiana oleju i wszystkich filtrów, oprócz filtru benzyny który wymieniam co drugą wymianę oleju.
Pewnie coś jeszcze było, ale już przez ten czas nie pamiętam. Mam jeszcze sporo faktur od poprzedniego właściciela i te ważniejsze wymiany też tutaj wypiszę
- Wymiana kompletnego sprzęgła z kołem dwumasowym i łożyskiem oporowym
- Wymiana pompy oleju
- Regeneracja turbiny
- Zawór t.zw DV + N75
- 4x cewka zapłonowa (NGK)
- Dwie sondy lambda
- Akumulator
- Zaświadczenie o instalacji folii na szybach
- Wymiana kompresora klimatyzacji, skraplacza i pełen serwis klimatyzacji (klimatyzacja chłodzi bez problemu mocno po dziś dzień)
- Wymiana rozrządu (ostatnia przy prawie 300000km, także jeszcze można koło 30 tysięcy kilometrów jeszcze przejechać)
Jak widać samochód mega doinwestowany i robiony na bieżąco. Oczywiście VINu się nie oszuka i nie jest to stan salonowy, ale też nie oczekuje za ten samochód wygórowanej ceny. Przegląd i OC aktualne, można bez problemu wracać na kołach. Jeśli mają Państwo jakieś pytania dotyczące samochodu to zapraszam do kontaktu. Na ostatnim zdjęciu widać komplet felg z oponami zimowymi do sharana, które też dostanie przyszły właściciel.