31 maja 2021

Klimatyzacja samochodowa – jak działa i jak jej używać?

klimatyzacja samochodowa

Nie trzeba lata, by z powodu klimatyzacji przeziębić gardło. Jak działa klimatyzacja samochodowa, jak o nią dbać i jak jej używać, by nie złapać chrypki?

Wystarczy kilka słonecznych godzin, by wnętrze auta rozgrzać do czerwoności. A lato dopiero przed nami. W pełnym słońcu wnętrze samochodu może się nagrzać nawet do ponad 50 stopni C. Kierownica może oparzyć, nie wspominając o czarnej skórzanej tapicerce albo aluminiowych lub metalowych klamkach.

Jeśli wejdziemy do nagrzanego auta i od razu włączymy klimatyzację na maksymalne obroty, nie tylko schłodzimy wnętrze, ale także nasz organizm. W takiej sytuacji choroba murowana. Od czego więc zacząć chłodzenie? Od wietrzenia auta. Jednak by umiejętnie operować klimatyzacją, warto się dowiedzieć, jak działa taki układ.

Jak działa klimatyzacja samochodowa?

W dużym skrócie kompresor lub inaczej sprężarka klimatyzacji napędzana paskiem wielorowkowym zwiększa ciśnienie czynnika roboczego w układzie, co prowadzi do wzrostu jego temperatury. Po przejściu przez chłodnicę, skroplony gaz pod wysokim ciśnieniem trafia do osuszacza, a następnie do zaworu rozprężnego. Dzięki temu procesowi temperatura czynnika szybko spada, a ciecz zamienia się w gaz, chłodząc parownik. Przepływające przez niego powietrze ulega schłodzeniu i wiatrakiem kierowane jest dalej do wnętrza kabiny.

Przewietrz wnętrze

Najlepszym sposobem na schłodzenie wnętrza samochodu jest jego przewietrzenie. Zanim ruszysz drogę, otwórz najpierw okna. Przejedź kilkaset metrów, aby pozbyć się nagrzanego powietrza.

Dopiero po chwili zamknij okna i ustaw chłodzenie, ale pamiętaj, nie od razu na najniższą temperaturę. Dobrze jest przyzwyczaić organizm do „przyjemnego” chłodu. Inaczej możesz doznać nawet szoku termicznego.

Pamiętaj, że rozgrzane plastiki będą jeszcze przez długi czas oddawać ciepło. Właśnie dlatego po pewnym czasie jazdy w aucie, mimo braku obniżania temperatury klimatyzacji zrobi się zimniej.

Nawiew na szybę

Nigdy nie kieruj na siebie (czoło, okolice uszu, zatok, klatka piersiowa, stopy) strumienia chłodnego powietrza. Choć to w pierwszej chwili przyjemne, bardzo szybko może doprowadzić do przeziębienia lub bolesnego zapalenia mięśni, lub stawów. Niech powietrze chłodzi przednią i boczne szyby, tworząc barierę pomiędzy nami a promieniami słonecznymi.

klimatyzacja samochodowa

Co innego, jeśli chcesz schłodzić wnętrze pustego auta. Wtedy powietrze może dmuchać z centralnych wylotów, jednak pamiętaj, że pozostawienie uruchomionego samochodu bez kierowcy jest niedozwolone i grozi za to mandat.

Różnica temperatur

Optymalna temperatura dla człowieka mieści się w przedziale 19-21 stopni Celsjusza. Ale znacznie ważniejsza jest różnica temperatur między tym, co na zewnątrz, a tym, co ustawimy w klimatyzacji. Różnica pomiędzy temperaturą powietrza a tą płynącą z nawiewu nie powinna przekraczać 5 stopni C.

Ustawienie klimy na „LO”, czyli przeważnie 16 stopni, zaraz po wejściu do nagrzanego auta to pierwszy krok do przeziębienia. Jeśli na zewnątrz będzie 29 stopni, różnica temperatury wynosi wtedy aż 15 stopni, to stanowczo za dużo dla naszego organizmu. Lepiej ustawić klimatyzację na 24 stopnie.

Co innego, jeśli w aucie spędzimy więcej czasu bez wychodzenia na zewnątrz. Wtedy możemy pokusić się o 10-stopniową różnicę, jednak warto wtedy pamiętać, że około 30 minut przed wyjściem z auta lepiej temperaturę podnieść.

Nie jesteś sam

Podczas jazdy samochodem warto zadbać o komfort wszystkich podróżnych. Nie każdy bowiem lubi chłód i nie każdy lubi wyższe temperatury. Z pomocą przychodzą nowoczesne układy klimatyzacji, które podzielone są na dwie lub więcej stref. Wtedy osobną temperaturę można ustawić dla pierwszego lub drugiego rzędu siedzeń, a w niektórych samochodach klasy premium nawet dla każdego pasażera osobno.

Parkuj w cieniu

O klimatyzacji warto pamiętać, na długo przed jej włączeniem. Zamiast raptownie chłodzić wnętrze pojazdu po całym dniu spędzonym na słońcu, podczas parkowania wybierz miejsce zacienione. To skutecznie ochroni auto przed nagrzanie.

Dobrym sposobem na słoneczne dni są także maty odbijające promienie słoneczne na przednią szybę lub przyciemniane szyby.

Klimatyzacja przez cały rok

Wielu kierowców zimą nie używa klimatyzacji. Wtedy korzystają wyłącznie z nawiewu i nagrzewnicy. Choć może przynieść to pewne oszczędności paliwa, o czym pisaliśmy więcej TUTAJ, nie jest zalecane z powodu konieczności smarowania kompresora.

Klimatyzacja samochodowa, a dokładnie rzecz ujmując kompresor klimatyzacji wymaga smarowania. Czynnik chłodzący krążący w układzie spełnia to zadanie. Gdy kompresor stoi, stoi także wirnik i wszystkie pozostałe elementy. Poza tym, gdy czynnik nie krąży w klimatyzacji, w jej przewodach mogą rozwinąć się grzyby i pleśń. Poczujesz to z pewnością w nosie, gdy na wiosnę uruchomisz klimę.

Grzybów trzeba się jak najszybciej pozbyć. Jak? Dezynfekując cały układ. Jeśli to nie pomoże, zostaje ozonowanie układu, co skutecznie powinno zniszczyć pleśń i grzyby.