Inwestycja w klasyka się opłaca. Przynajmniej jeśli to Maluch | Raport

Inflacja pożera nasze oszczędności, kurs złotówki spada, a rynek mieszkaniowy łapie zadyszkę. Czy inwestycja w klasyka może się opłacać? OTOMOTO przeanalizowało opłacalność inwestycji w klasyka i jak wynika z danych na Fiacie 126p – ikonie polskiej motoryzacji tylko przez ostatnie 5 lat można było zarobić nawet trzykrotnie.
Fiat 126p, czyli popularny Maluch to ikona polskiej motoryzacji i bez wątpienia motoryzacyjny klasyk. Jeśli nie obiekt pożądania to dla wielu z pewnością sentymentalna podróż w czasy dzieciństwa. Wykorzystując własne dane na temat podaży Malucha w latach 2017, 2019 i obecnej dostępności modelu w serwisie, a także średniej ceny poszczególnych roczników popularnego Fiata 126p, OTOMOTO przeanalizowało opłacalność inwestycji w tego motoryzacyjnego klasyka.
Cały raport Fiat126p Dostępność i średnie ceny na OTOMOTO w latach 2017, 2019 i 2022 dostępny jest TUTAJ.
Zestawienie powstało przy okazji 22. rocznicy zjazdu z taśmy produkcyjnej ostatniego modelu Malucha, a jednocześnie premiery kolejnego spotu z cyklu „Prawdziwe historie”, w którym tym razem na pierwszy plan wjechał Maluch.
Z ziemi włoskiej do Polski
Fiat 126p był produkowany we Włoszech od 1972 do 1980 roku. Dzięki licencji wytwarzanie niewielkiego i zwinnego auta ruszyło w Polsce rok później. Od 1973 roku do 22 września 2000 r. z taśm montażowych w Bielsku-Białej i Tychach zjechało ponad 3 miliony samochodów. Przez wszystkie te lata auto udoskonalano i modyfikowano. Próbowano także tworzyć nowe jego wersje, jak choćby BIS, Bosmal, Bombel czy Long i Kombi, jednak nie wszystkie doczekały się seryjnej produkcji.
Dzisiaj, 22 lata po zakończeniu produkcji niewielką część z nich można znaleźć w ofertach sprzedaży w serwisie OTOMOTO – i to właśnie gratka dla kolekcjonerów, którzy upatrują w Maluchu dobrej inwestycji.
– Oferty pojawiające się na rynku można podzielić na trzy grupy. Pierwsza, to egzemplarze kolekcjonerskie, określane czasami nawet jako muzealne. To pojazdy, które wiele lat spędziły w garażu, przykryte folią, z oryginalnymi częściami i wyposażeniem. Zdarza się, że mają zaledwie kilka, kilkanaście kilometrów przebiegu i nigdy nie były zarejestrowane. Druga grupa, to modele, które przez właścicieli były używane okazjonalnie – tylko latem, albo wyłącznie w niedziele – bo czy można mówić o pełnej eksploatacji prawie 40 letniego samochodu z niecałymi 40-tysiącami kilometrów przebiegu – jak to ma miejsce w Maluchu z “Prawdziwych historii” OTOMOTO? W trzeciej znajdziemy samochody, które były eksploatowane przez swoich właścicieli przez cały rok. Mają adekwatny do wieku przebieg, wiele wymienionych części, ale nadal są sprawne i zadbane – mówi Agnieszka Czajka General Manager OTOMOTO.
– Modele z pierwszej i drugiej grupy to niewątpliwie gratka dla kolekcjonerów – wartość rynkowa tych modeli już teraz jest wyższa niż samochodów intensywnie używanych i są szanse, że będzie w przyszłości wzrastać. Egzemplarze, które mają już swoje lata i kilometry, nie będą aż tak opłacalne, ale nadal mogą stanowić ciekawą inwestycję i pole do rozwoju pasji w warsztacie. Wszystkie, bez wątpliwości, charakteryzuje olbrzymia wartość sentymentalna. Wraz z upływem czasu, podaż Maluchów na rynku w naturalny sposób maleje, jednak śledząc ogłoszenia na OTOMOTO widzimy, że nadal pojawiają się prawdziwe „perełki”. I te kolekcjonerskie, i te z długą i bogatą historią – dodaje Czajka.
Im starszy, tym trudniej dostępny
Ofert sprzedaży Fiata 126p w serwisie OTOMOTO jest niewiele. W analizowanych latach 2017, 2019 i trwającym 2022 roku najczęściej można było trafić na pojazdy z drugiej połowy lat 90. Zdecydowanie najniższą podażą charakteryzują się najstarsze roczniki. W 2022 roku, do końca lipca, na platformie można było obejrzeć tylko jeden samochód z 1972 roku. Niewiele więcej było nieco młodszych modeli, także wyprodukowanych w latach 70. Niska podaż oznacza tu dużą unikatowość inwestycji.
Średnia cena Malucha rośnie
Analizując średnie ceny Maluchów w serwisie OTOMOTO przed pandemią i obecnie, można zauważyć wyraźną tendencję wzrostową. Średnia cena Małego Fiata dziś przewyższa średnią z ofert publikowanych w serwisie w latach 2017 i 2019.

Fiat 126p średnie cena
W 2022 roku trudno znaleźć model wyprodukowany w latach 70., którego średnia cena dla konkretnego rocznika była niższa niż 20 tysięcy złotych — wyjątkiem jest tu model z roku 1972 wyceniony na 13 900 złotych. Średnia dla wszystkich wystawionych w tym roku modeli wyprodukowanych w latach 70. to ponad 27 500 tysiąca złotych, przy średniej wynoszącej około 17 000 złotych w 2017 roku i 27 000 złotych w 2019 roku.
Happy End
W ciągu ostatnich kilku lat wyraźnie zyskały na wartości modele z lat 80. W 2017 roku średnia cena Maluchów z tego okresu, wystawianych w OTOMOTO wynosiła mniej niż 10 000 złotych, w 2019 roku ta kwota wzrosła do około 11 500 złotych, a w roku 2022 średnia cena z ogłoszeń o sprzedaży modeli wyprodukowanych w latach 80. osiągnęła poziom ponad 18 500 złotych.

Fiat 126p średnie cena
Na wartości zyskują też najmłodsze modele Fiata 126p, wyprodukowane w latach 90. Ich średnia cena w 2017 roku w serwisie OTOMOTO wynosiła niecałe 5 000 złotych. Dwa lata później Malucha z lat 90. można było kupić średnio za nieco ponad 7 600 zł. W roku 2022 średnia cena pojazdów z ostatniej dekady produkcji modelu to ponad 12 700 złotych.
Najdroższe limitowane i nigdy nie używane
W analizie cen sprzedaży modeli Malucha, OTOMOTO wyróżniło kilka ofert, które zwróciły uwagę nie tylko wysoką ceną pojazdu, ale także jego wyjątkowymi cechami. Maluch w wersji Cabrio, wystawiony w grudniu 2020 roku został wyceniony przez sprzedającego w serwisie na 90 tysięcy złotych. Za niewiele mniej (88 250 złotych) w 2021 roku można było znaleźć na platformie model z ostatniej, limitowanej serii Happy End, która zjechała z taśmy w 2000 roku. Z kolei właściciel fabrycznie nowego, nigdy niezarejestrowanego Malucha z roku 1988 roku wystawił go na sprzedaż pod koniec ubiegłego roku za 80 000 zł.
W roli głównej
Z okazji rocznicy zakończenia produkcji Fiata 126p w Polsce kolejny odcinek serialu OTOMOTO „Prawdziwe historie” poświęcono właśnie Maluchowi. Co ciekawe przez wszystkie lata samochód doczekał się wielu potocznych nazw, z których najpopularniejsza – Maluch, stała się oficjalną dopiero trzy lata (1997) przed zakończeniem produkcji.
Po Wartburgu i Toyocie przyszła więc pora na prawdziwą historię z motoryzacyjną ikoną w roli głównej.
Fiat 126p - GALERIA
