Ogranicznik prędkości: jak działa, w jakich samochodach się znajduje, czy jest obowiązkowy?
Ograniczenia prędkości obowiązują w Polsce na wszystkich drogach. Ich złamanie, szczególnie po opublikowaniu nowego taryfikatora mandatów, jest teraz kosztowną „zabawą”. Aby ułatwić kierowcom życie w samochodach od lat stosuje się ogranicznik prędkości. Jak działa to urządzenie, w jakich autach występuje i czy jest ono obowiązkowe?
W podstawowym typie tego urządzenia kierowca sam ustala maksymalną prędkość, z jaką chce się poruszać. Czyli np. autostradzie to 140 km/h. Ale od dobrych kilku lat coraz popularniejszy staje się automatyczny ogranicznik prędkości.
Czym jest ogranicznik prędkości?
W przeciwieństwie do tempomatu, ogranicznik prędkości samodzielnie nie utrzymuje zadanego tempa jazdy. W jego przypadku, po osiągnięciu ustalonej prędkości, wciskanie pedału gazu nie przynosi żadnego efektu – auto nie pojedzie szybciej. Funkcja ogranicznika prędkości jest zazwyczaj łączona z tempomatem. Jeśli więc auto ma tempomat, jest też wyposażone w to drugie urządzenie (TUTAJ przeczytasz czy warto przestrzegać ograniczeń prędkości).
Obok klasycznych ograniczników, opierających swoje działanie wyłącznie na prędkości ustalonej przez kierowcę, coraz popularniejsze stają się adaptacyjne ograniczniki. Ich działanie jest oparte na kamerze lub kamerze i sygnale GPS.
Takie urządzenia samoczynnie odczytują prędkość ze znaków lub danych nawigacji i np. po wjeździe do miasta automatycznie dostosowują tempo jazdy. Później, po wyjeździe z niego – samochód powraca do prędkości obowiązującej poza terenem zabudowanym.
Co ważne, w przypadku ogranicznika prędkości, podobnie zresztą jak i tempomatu, jego dezaktywacja następuje po wciśnięciu hamulca lub mocnym dodaniu gazu (TUTAJ przeczytasz o wymianie klocków hamulcowych).
Przepisy dotyczące ograniczników prędkości
Inteligentny asystent prędkości, zwany ISA, ma ostrzegać kierowcę o zbyt szybkiej jeździe za pomocą alarmu włączającego się na 5 sekund. Układ ten stał się standardem w nowo homologowanych samochodach osobowych, dostawczych oraz ciężarowych i autobusach od maja 2022 roku.
Ale tak naprawdę inteligentny asystent kierowcy stanie się obowiązkowy dopiero w 2024 roku (obejmie również auta homologowane przed majem 2022 roku). Właśnie wtedy będzie musiał znaleźć się na pokładzie każdego nowo zakupionego samochodu osobowego.
ISA początkowo pomyślany był jako elektroniczny ogranicznik prędkości, który miał nie dopuszczać do łamania przepisów przez kierowców. Ale w życie weszły mniej rygorystyczne przepisy niż te forsowane przez europejską organizację do spraw transportu (ETSC). Dzięki nim układ ten stanie się po prostu zwykłym ostrzegaczem, nie różniącym się np. od montowanego w samochodach asystenta (TUTAJ poznasz asystenta pasa ruchu).
W rezultacie po przekroczeniu prędkości na nie dłużej niż 5 sekund rozlegnie się ostrzegający o tym fakcie brzęczyk. Ba, układ ISA będzie można wyłączyć przed podróżą, aby nie irytował notorycznie przekraczających prędkość kierowców. Pomimo tego, unijny projekt zakłada, że koncerny motoryzacyjne są zobowiązane do gromadzenia danych o działaniu systemu oraz udostępnianiu ich unijnym instytucjom.
Sposób działania ogranicznika prędkości
Klasyczny ogranicznik prędkości działa w bardzo prosty sposób. Po uruchomienia systemu kierowca za pomocą przycisków (lub dźwigni), którymi obsługuje również tempomat, ustala maksymalne tempo jazdy, z jakim chce się poruszać. Później, gdy już osiągnie zadaną prędkość, samochód przestaje przyspieszać powyżej niej.
Bardziej zaawansowane systemy – adaptacyjne ograniczniki prędkości – wykorzystują kamerę do sczytywania znaków i na tej podstawie dobierają tempo jazdy. Niestety, zdarza się, że np. podróżując autostradą, samochód odczyta znak ograniczenia prędkości na pasie zjazdowym. Wtedy nagle zwalnia, co bywa bardzo irytujące.
Dlatego najnowocześniejsze ograniczniki prędkości dodatkowo korzystają z układu nawigacji. Pozwala on na bardziej precyzyjne działanie urządzenia.
W jakich samochodach występuje to rozwiązanie?
Najprostsze ograniczniki prędkości są dostępne praktycznie w każdym współczesnym samochodzie. Najczęściej występują w połączeniu z tempomatem. Bardziej rozbudowane wersje systemu dostępne są przede wszystkim w nowoczesnych autach, zaopatrzonych w aktywne systemy wsparcia kierowcy.
Krytyka ograniczników prędkości
Ograniczniki prędkości, choć występują w wielu samochodach, tak naprawdę rzadko są wykorzystywane. Dlaczego? Ponieważ praktycznie identyczną funkcję pełni tempomat, który dodatkowo zwalnia kierowcę z konieczności wciskania pedału gazu.
Poza tym najlepsze adaptacyjne (predykcyjne) tempomaty nie tylko same utrzymują prędkość jazdy i odstęp do poprzedzającego pojazdu, ale potrafią dostosować ją do warunków na drodze. Czyli nie tylko do ograniczeń prędkości, ale również do zakrętów czy rond.
Podsumowanie
Ogranicznik prędkości to urządzenie, które w pewien sposób może dyscyplinować kierowcę. W szczególności czyni to w nowoczesnych samochodach, zaopatrzonych w funkcją adaptacyjną. Ale zdecydowanie lepiej niż z ogranicznika prędkości korzystać z aktywnego tempomatu.
Pomimo że w 2024 roku ogranicznik prędkości stanie się wyposażeniem obowiązkowym każdego nowoczesnego auta, jego działanie nie wprowadzi pełnej kontroli nad poczynaniami kierowcy. Bardziej niż temu, ma służyć dyscyplinowaniu go, choć… w każdej chwili prowadzący będzie mógł dezaktywować to urządzenie.
FAQ
Czy można wyłączyć ogranicznik prędkości?
Tak. Ogranicznik prędkości wyłącza się za pomocą przycisku (albo dźwigni). Lub też maksymalnie wciskając pedał hamulca albo gazu.
Jak sprawdzić czy w samochodzie jest ogranicznik prędkości?
O tym, że auto jest zaopatrzone w ogranicznik prędkości informuje przycisk (albo dźwignia) z odpowiednią ikoną. Zazwyczaj występuje on przy włączniku tempomatu i zawiera ikonę prędkościomierza z napisem „LIM”.
Czy tempomat to ogranicznik prędkości?
Nie, to inne urządzenie. Jego zadanie polega na utrzymywaniu prędkości zadanej przez kierowcę. Z kolei w przypadku ogranicznika chodzi o nieprzekroczenie prędkości – czy to zadanej przez kierowcę, czy też odczytanej ze znaków drogowych.