Bez cła, akcyzy i VAT-u. Jakie samochody używane importują Ukraińcy?
Bez cła, akcyzy i VAT-u. Ukraińcy na potęgę kupują i wywożą do siebie samochody używane. Trudno się dziwić, że na granicach kolejki mają po kilka kilometrów. Dominują auta tanie i popularne, choć zdarzyło się jedno Ferrari, McLaren i dwie Gelendy. Jakie auta sprowadzają Ukraińcy?
6 kwietnia 2022 r. władze Ukrainy zniosły czasowo cło, VAT i akcyzę na auta sprowadzane z zagranicy. Pierwsze auto na tych zasadach wjechało do Ukrainy 11 kwietnia i lawina ruszyła. Zainteresowanie okazało się tak duże, że władze przedłużyły okres zerowych opłat na razie do 25 czerwca.
Wszystko po to, by odbudować park samochodowy w Ukrainie i stymulować mały biznes. Nowe przepisy mają także umożliwić wszystkim, którzy stracili samochód w trakcie działań wojennych kupić auto bez dodatkowych obciążeń podatkowych. Warunek jest jeden – auto musi być przeznaczone na własny użytek.
Kolejki na granicy
W przypadku eksportu samochodów z Polski a tym samym z całej Unii Europejskiej odprawa jest możliwa jedynie na trzech przejściach granicznych: Zosinie, Budomierzu i Dorohusku (na tym ostatnim przejściu odprawiane są lawety z większą ilością aut oraz ciężarówki). Na pozostałych przejściach w woj. lubelskim, czyli w Hrebennem i Dołhobyczowie samochodów się nie odprawia.
Trudno się więc dziwić, że przejścia graniczne bardzo szybko się zakorkowały. W szczytowym momencie korek sięgał 11 kilometrów, a czas oczekiwania szacowano na 4-5 dni. Sytuacja z dnia na dzień się normuje, ale wydłużony czas zawieszenia podatków nie zapowiada spokoju. Tym bardziej że z dnia na dzień przybywa osób, które wracają do Ukrainy.
Dokumenty do kontroli
Podczas kontroli Straż Graniczna sprawdza dokumenty samochodu oraz jego pochodzenie. Oprócz tego prowadzona jest normalna kontrola celno-skarbowa – pojazdy poddawane są standardowym czynnościom kontrolnym przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej. Podobne czynności przeprowadzają ukraińskie służby graniczne i celne.
Passat i Astra
– Po zawieszenie cła, Akcyzy i podatku VAT Ukraińcy sprowadzili już ponad 100 tysięcy samochodów używanych — mówi Jarosław Żeleznyak, deputowany ludowy i wiceprzewodniczący Komitetu Podatkowego Rady Najwyższej Ukrainy.
A to oznacza, że średnio każdego dnia Ukraińcy sprowadzają około 2,5 tys. samochodów. Jak wynika z danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Ukrainy większość z auta sprowadzonych bez cła, akcyzy i VAT-u to auta budżetowe o wartości kilku tysięcy dolarów, średni wiek wynosi 14 lat, a najczęściej sprowadzano samochody z lat 2003-2007 (ponad 40,4 tys.). Średnia wartość celna, czyli de facto cena samochodu to 4,6 tys. dolarów, czyli ok. 20 tys. złotych.
Na liście najpopularniejszych samochodów nie ma aut klasy premium, są za to:
- Volkswagen Passat (5,7 tys. dolarów, czyli 24 700 zł),
- Volkswagen Golf (4,5 tys. dolarów, 19 500 zł),
- Skoda Octavia (3,5 tys. dolarów, 15 200 zł),
- Audi A6 (2,4 tys. dolarów, 10 400 zł),
- Volkswagen Touran (2,3 tys. dolarów, 10 tys. zł),
- Renault Megane (2,3 tys. dolarów, 10 tys. zł),
- Audi A4 (2,3 tys. dolarów, 10 tys. zł),
- Opel Zafira (2,1 tys. dolarów, 9 100 zł),
- Ford Focus (1,9 tys. dolarów, 8 200 zł),
- Opel Astra (1,8 tys. dolarów, 7 800 zł).
Co ciekawe lista modeli sprowadzanych bez podatków pokrywa się z autami, które Ukraińcy sprowadzali w poprzednich latach.
Jedno Farrari, dwie Gelendy
Wśród samochodów droższych, powyżej 20 tys. dolarów (87 tys. zł.) sprowadzono zaledwie 1400 aut, a tych najdroższych powyżej 100 tys. dolarów, czyli 430 tys. zł. (zazwyczaj liczonych w dziesiątkach) teraz były to tylko 44 samochody używane.
Najdroższe z nich to:
- Mercedes-Benz G500 (dwa samochody za 290 tys. dolarów, czyli każdy po ok. 600 tys. zł.)
- Mercedes-Benz G63 (248 tys. dolarów, czyli nieco ponad 1 mln zł.)
- Ferrari Roma (221 tys. dolarów, ok 960 tys. zł.)
- McLaren 570S Spider (186 tys. dolarów, czyli ok 809 tys. zł.)
- Toyota Land Cruiser 20 (177 tys. dolarów, czyli 770 tys. zł.)
Samochody używane z Polski
Najchętniej ze Stanów Zjednoczonych. To właśnie dlatego sporo aut, które przyjechały do Polski po rozpoczęciu wojny, to auta amerykańskie.
Lista krajów, z których Ukraińcy sprowadzili najwięcej samochodów w 2021 r. to:
- USA – 158 tys. szt. (27,7 proc.)
- Polska – 122 tys. (21,4 proc.)
- Niemcy – 76 tys. (13,2 proc.)
- Litwa – 72 tys. (12,6 proc.)
- Estonia – 26 tys. (4,5 proc.)
- Korea Południowa – 14 tys. (2,4 proc.)
- Czechy – 12 tys. (2,1 proc.)
- Gruzja – 10 tys. (1,7 proc.)
- Słowacja – 5 tys. (0,9 proc.)
- Pozostałe państwa – 70 tys. (12,9 proc.)
Wybuch wojny a co za tym idzie blokada portów i wydłużony czas transportu zmieniły szklaki handlowe. Jak twierdzi szef Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Ukrainy Stanislav Buchatsky to jednak tylko chwilowa zmiana.
Dzisiaj zatem to dla wielu Ukraińców Polska jest krajem, w którym najłatwiej można kupić samochody używane i najszybciej właśnie stąd przetransportować je za granicę. To szansa dla naszych handlarzy na wyprzedaż tanich i małych aut. Trzeba jednak pamiętać, że popyt wewnętrzny, kłopoty z dostępnością i rosnące ceny nowych aut oraz zmniejszony import mocno już i tak wyczyścił rynek. Dlatego w poszukiwaniu tanich samochodów Ukraińcy jeżdżą także do Niemiec, Belgii, Holandii.
Warto także pamiętać, że w całym ubiegłym roku import na Ukrainie osiągnął nieco ponad pół miliona samochodów. To znacznie mniej niż w Polsce. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ. Teraz, w zaledwie półtora miesiąca sprowadzono już 100 tys. samochodów osobowych. Specjaliści z Instytutu przed wybuchem wojny szacowali, że w 2022 roku uda się osiągnąć wynik na poziomie 400-450 tys. aut.