Które auta trzeba wpisać do ewidencji?

Do ewidencji środków trwałych firmy należy wpisać samochód, którego wartość przekracza 10 tys. zł (netto dla VAT-owców i brutto dla firm nierozliczających się w ten sposób). To zaś oznacza, że kwotę zakupu takiego samochodu można odliczać jako koszt uzyskania przychodu, oczywiście rozkładają go na raty odpisów amortyzacyjnych. Sam koszt zakupu liczony jest jako kwota zakupu samochodu wraz ze wszystkimi opłatami, które ponieśliście. Amortyzacja to w pewnym uproszczeniu koszty zużycia samochodu, który w firmie wykonuje konkretną pracę (zwykle po prostu jeździ). Samochód w firmie jest amortyzowany aż do całkowitej spłaty jego początkowej wartości. Co do zasady przyjmuje się, że dla nowego auta jest to 5 lat, a dla używanego 2,5 roku. Używane auto zgodnie z polskim prawem musi być przynajmniej przez pół roku użytkowania przez poprzedniego właściciela, do tego nie może to być podmiot, który prowadzi firmę, w której to auto ma się pojawić w ewidencji środków trwałych. Łatwo można obliczyć, że coroczna amortyzacja auta nowego to 20 procent, a używanego 40 (dotyczy to zarówno samochodów osobowych, dostawczych, jak i ciężarowych). W polskim prawie określono aż pięć metod tego typu amortyzacji, wszystkie je znajdziecie w Klasyfikacji Środków Trwałych. Wśród różnych rodzajów amortyzacji można wybrać także amortyzację jednorazową, wspomnianą liniową, degresywną, taką, w której stawki ustalone są indywidualnie oraz tę, o której również pisaliśmy wyżej, czyli 40-procentową dla aut używanych.

Specjalne przypadki

Jedną z rodzajów amortyzacji jest amortyzacja przyspieszona, która przeznaczona jest dla samochodów użytkowanych w sposób przyspieszający ich zużycie, i w większym stopniu powodującym spadek wartości. Tego typu użytkowanie może dotyczyć np. pojazdów, które eksploatowane są w terenie lub na budowie. Jest to rodzaj amortyzacji liniowej, w której mnożymy procenty przez współczynnik 1.4. Oznacza to, że maksymalna kwota rocznej amortyzacji w tym wypadku to 28 procent zamiast 20. W ten sposób auto oczywiście szybciej zostaje zamortyzowane w całości. Co ciekawe przyspieszona amortyzacja dotyczy także samochodów używanych, w tym wypadku współczynnik, przez który mnożymy, jest taki sam, a same procenty odpowiednio wyższe.

Polskie prawo przewiduje także możliwość jednorazowej amortyzacji pojazdu w firmie. Dotyczy ona tanich aut. Za środki trwałe w firmie uznawane są jedynie przedmioty i pojazdy, których wartość przekracza 10 tys. zł netto dla płatników VAT oraz 10 tys. zł brutto dla firm z niego zwolnionych. To zaś oznacza, że kupując auto o mniejszej wartości, nie możemy go amortyzować podczas całego czasu użytkowania w firmie, a możemy jedynie jednorazowo uwzględnić go w kosztach naszej firmy.

Kolejnym szczególnym przypadkiem amortyzacji jest ta, w której stawki są specjalnie ustalone. Dotyczy ona firm, które dokonali zmian w zakupionych samochodach, które potrzebne były do prowadzenia działalności gospodarczej. Piszemy tu przede wszystkim o autach dostawczych, w których w odpowiedni sposób dostosowano zabudowy. W tym wypadku minimalne koszty, określone przez polskie prawo to 30 procent początkowej wartości pojazdu. Okres amortyzacji w tym wypadku to jednak przynajmniej 30 miesięcy.

Jak jest ze sprzedażą?

Co do zasady sprzedaż samochodu, który jest w ewidencji środków trwałych firmy, przed zakończenie jego amortyzacji nie jest opłacalny. Za dochód ze sprzedaży takiego auta uznaje się bowiem różnicę pomiędzy przychodem ze sprzedaży a wartością początkową, która figuruje w ewidencji środków trwałych firmy. W tym wypadku trzeba także uwzględnić limity: 150 tys. zł lub 225 tys. zł dla aut elektrycznych, pomniejszoną o wszystkie odpisy, wynikające z amortyzacji.

Nie jest to więc szczególnie korzystne i często powoduje, że auta nie trafiają do ewidencji środków trwałych.