Coraz większa liczba podwyższonych modeli sprawia, że wielu z nas myśli o tym, aby opuścić asfalt i wjechać sobie w teren. Niestety w wielu miejscach nie można się poruszać. Wyjaśniamy w których.
Niestety mamy złą wiadomość, dla wszystkich tych z Was, którzy chcą wykorzystać terenowe możliwości swoich podwyższonych samochodów w lasach – generalnie jazda po leśnych duktach jest zabroniona. Wyjątek stanowią te drogi, na których znaki dopuszczają ruch.
Jeśli droga przebiega przez las i jest oznakowana znakami, można po niej poruszać się samochodem. Jeśli droga nie posiada znaków nie można po niej jeździć autem, niezależnie od tego, czy jest na niej zakaz wjazdu, czy też szlabany. Co ciekawe od tego zakazu wyłączeni są inwalidzi, pod warunkiem jednak, że poruszają się autem oznaczonym stosownym identyfikatorem. Nawet jednak jeśli po leśnej drodze możecie się poruszać, nie oznacza to, że można się na niej zatrzymywać. Wiele elementów samochodu osiąga podczas jazdy wysokie temperatury np. katalizatory, istnieje więc ryzyko, że ściółka mogłaby się zapalić od kontaktu z gorącym elementem auta. W lesie można się więc zatrzymywać tylko i wyłącznie w miejscach oznaczonych. Za wjazd do lasu oraz za parkowanie w miejscach niewyznaczonych można otrzymać od 20 do 500 zł mandatu. Strażnik leśny (bo on ma prawo zatrzymać pojazd w lesie i legitymować jego kierującego) może też skierować sprawę do sądu (np. wtedy gdy zaśmiecamy las). Sąd zaś może zasądzić grzywnę w wysokości do 5 tys. zł.
Niedozwolone jest również parkowanie przed lub za szlabanem, który strzeże wjazdu lub wyjazdu do lasu itp. W tym wypadku strażnik leśny również może ukarać kierującego mandatem do 500 zł, a w skrajnym przypadku skierować wniosek do sądu.
Po lesie nie można także jeździć (mimo tego, że są znaki) jeśli trwa w nim wycinka. W tym wypadku jednak wycinający las informują o tym dodatkowym oznaczeniem, nie trzeba więc ich wypatrywać.
Problematyczny może być także wjazd na plażę. Nie ma co prawda przepisów, które w bezpośredni sposób tego zakazują, ale policjant lub strażnik leśnym może to zakwalifikować jako niszczenie plaży. Jeszcze gorzej jest, gdy wjedziemy na wydmy, po których nigdy nie można się poruszać.
Podobnie rzecz ma się z okolicą rzeki – nie można poruszać się po wałach przeciwpożarowych. Zabronione jest także parkowanie na trawnikach przy wodzie, które można podciągnąć pod zanieczyszczanie środowiska. Wjazd do wody to z kolei zanieczyszczanie rzeki. Za wszystkie te wykroczenia można otrzymać mandat karny, sprawa może zostać także skierowana do sądu.