Osoba fizyczna
Na firmę
Nasz doradca porówna dla Ciebie wybrane samochody
Możemy porównać dla Ciebie jednocześnie maksymalnie 3 oferty, przejdź do porównania.
Dodaj przynajmniej 2 oferty, które mamy dla Ciebie porównać.
Wpis
Honda HR-V – test
21
lut 2024

Najmniejszy samochód podwyższony Hondy zdecydowanie mały nie jest, ale jego napęd predestynuje go do miejskiego użytkowania. Sprawdziliśmy, czy ta opinia o Hondzie HR-V jest prawdziwa?

Do testu otrzymaliśmy topową odmianę Hondy HR-V, oznacza to oczywiście tylko wersję wyposażeniową, w tym wypadku jest to Advance Style za 168 400 zł. Piszemy „oczywiście”, bo w przypadku HR-V nie mamy już żadnego wyboru wersji silnikowej na naszym rynku (nie licząc elektryka, powstałego na jej bazie). Jest tylko e:HEV, czyli układ hybrydowy, w którym silnik benzynowy przez większość jazdy (po mieście) pracuje jako generator prądu. Do tego moment obrotowy trafia tu jedynie na przednie koła.

https://carsmile.pl/oferta/honda/hr-v/suv-leasing-wynajem-dlugoterminowy

Honda HR-V – wysoka jak na crossovera

Trzeba przyznać, że jak na najmniejszy model podwyższony, Honda HR-V wygląda na całkiem sporego SUV-a. Inna stylizacja niż w przypadku poprzednika sprawia, że można najnowszą HR-V (to już trzecia generacja) kwalifikować do większego segmentu aut kompaktowych. Jeśli jednak spojrzycie na wymiary okazuje się, że w porównaniu z poprzedniczką ta Honda urosła relatywnie niewiele, a do tego ma ten sam rozstaw osi co poprzedniczka. To dość rzadka sytuacja wśród nowoczesnych samochodów, bo zwykle producenci lubią chwalić się kilkoma milimetrami więcej rozstawu. HR-V ma dość ostre rysy nadwozia i wyraźny przód, sporej wielkości są też lusterka tego auta – sprawia to odpowiednio mocne wrażenie. Zdecydowanie ten model może się podobać.

Honda HR-V – wnętrze bez zastrzeżeń

Mimo tego, że nie zmieniono rozstawu osi HR-V, w kabinie nie brakuje przestrzeni zarówno z przodu jak i z tyłu. Zwłaszcza tylna kanapa to wzór w segmencie, bo rosłe osoby spokojnie się tu zmieszczą (raczej dwie), nawet gdy z przodu auta jadą osoby podobnego wzrostu. Duży plus także za magic-seaty, czyli niemalże dowolną konfigurację kanapy (pozwala na przewożenie np. dość wysoki kwiatów, oczywiście po podniesieniu siedziska, lub jego części), rzecz która od pewnego czasu nie jest już dostępna np. w Civicu.

Jeśli jesteśmy przy możliwościach przewozowych, warto od razu napisać parę słów o bagażniku. Ten ostatni niestety trochę rozczarowuje, bo 335 litrów liczone z małym schowkiem pod podłogą, nie jest wartością dużą (więcej miała nawet druga generacja). Z drugiej strony kufer ma dość regularny kształt i co za tym idzie nieźle pochłania weekendowe bagaże trzyosobowej rodziny. Pochwała należy się Hondzie także za roletę, która w raz z elektryczną klapą podnosi się do góry, a po zamknięciu opada (ułatwia to ładowanie bagaży).

https://carsmile.pl/oferta/opel/grandland-x/crossover-leasing-wynajem-dlugoterminowy

Warto poświęci także kilka słów obsłudze auta, którą jest bardzo dobra. Nie dość, że nie przesadzono tu z liczbą wirtualnych przycisków, to jeszcze system dość szybko działa (bardzo dobry bezprzewodowy Car Play). Topowa wersja to także bardzo wysoka jakość wykonania, która poza kilkoma plastikami, spokojnie mogłaby znaleźć się w aucie segmentu premium. Z drugiej strony, wysoka cena Hondy to w zasadzie już ten segment!

Honda HR-V – pojechaliśmy za miasto!

W mieście ten samochód jest bardzo oszczędny – w zależności od konfiguracji warszawskiego ruchu ulicznego, na krótkich trasach (podczas których spalinowy motor tylko generował prąd) średnie spalanie oscylowało w granicach 4,5-5,2 l na 100 km. Dodajmy, że nawet czwórki nie wymagały dużych poświęceń, a temperatury podczas testu nie były zbyt wysokie (od 0 do 6 st. C). Wyraźnie widać, że napęd HR-V został zoptymalizowany właśnie pod kątem jazdy miejskiej. Ale to wiedzieliśmy już wcześniej. Tym razem jednak postanowiliśmy pojechać także trasę, łącznie 700 km, głównie po S-kach i autostradzie. W trzy osoby z bagażem przy temperaturach około 6 st. C, najpierw pod wiatr, a później z wiatrem. Co się okazało? Niestety aby nie spalić całego niewielkiego baku, trzeba było bardzo szanować prędkość. Na S-kach jechaliśmy więc maksymalnie z dozwoloną tam prędkością 120 km/h, a na autostradzie… Niestety nie możemy napisać, że dozwolone w Polsce 140 km/h, bo przy takiej prędkości HR-V robi się bardzo łakoma na paliwo.

Maksymalnie rozpędzaliśmy się więc do 130 a i tak szału nie było – w jedną stronę, pod wiatr spaliliśmy średnio 7,7 l, w drugą z wiatrem 7,2. Ponieważ trochę kręciliśmy się też po mieście (gdzie Honda pali znikome ilości paliwa), średnia z całej trasy wyszła nam 7,2 l na 100 km. Niestety bez szału. Do tego mały bak sprawiał, że po 350 km, zasięg pokazywał nam najpierw 120 a potem 150 km. Prawdopodobnie tak wysokie spalanie jest spowodowane faktem, że powyżej 120 km/h silnik elektryczny wykorzystywany jest dużo rzadziej, a koła napędza motor spalinowy. Do tego gdy chcecie przyspieszyć, benzyniak potrafi tu dość nieprzyjemnie zacząć wyć.
Ale to tyle jeśli chodzi o narzekania, bo w trasie Honda okazuje się bardzo wygodna, fotele zapewniają świetny komfort, a zawieszenie jest dość komfortowe.

https://carsmile.pl/oferta/peugeot/2008/crossover-leasing-wynajem-dlugoterminowy

Honda HR-V – podsumowanie

Najnowsza Honda HR-V to genialny miejski crossover, ze sporą ilością miejsca w kabinie, prostą obsługą, dobrym wykonaniem, który do tego potrafi być bardzo oszczędny… ale jednak przede wszystkim w mieście. Jeśli zamierzacie często jeździć nim po autostradach, nie będziecie zadowoleni ze spalania, ale to w zasadzie jedyny minus, oczywiście poza ceną tego samochodu.

Dziękujemy!
Dziękujemy za zostawienie swoich danych. Skontaktujemy się z Tobą bezzwłocznie
Chcesz poznać naszą aktualną ofertę nowych samochodów?
Wypełnij formularz, a nasz doradca skontaktuje się z Tobą i pomoże wybrać Ci najlepszy samochód według Twoich potrzeb.