Co zrobić, aby leasing wyszedł tanio, co to znaczy tani leasing i na co zwrócić uwagę wybierając leasing? W tym tekście postanowimy się odpowiedzieć na tego typu pytania, aby wszystko było jasne, posłużymy się w tym celu konkretnymi przykładami. Generalnie dylemat jest jeden - w leasingu można mieć niską ratę albo niższy całkowity koszt tego rodzaju finansowania.
Zanim zaczniemy wyjaśniać te wszystkie wymienione wyżej kwestie, warto pochylić się nad tym, co oznacza leasing w procentach np. 110 procent. W takim ujęciu tematu 100 procent stanowi wartość samochodu a dodatkowe 10 procent jest niczym innym jak tym, co musicie zapłacić firmie, do której samochód należy. Jeśli więc ktoś informuje Was, że leasing wynosi 110 procent, te 10 procent stanowi jego koszty, poza samą ceną samochodu. Oczywiście koszty leasingu liczone w tym wypadku są właśnie od wyjściowej ceny auta (100 procent).
Czy niska rata jest gwarantem dobrej ceny?
Aby wytłumaczyć, przy jakich parametrach leasing jest opłacalny, najlepiej jest posłużyć się przykładami. Najpierw pierwszy. Jeśli samochód jest wart 100 tys. zł i zamierzamy wziąć leasing na niego na 60 miesięcy (czyli dość długo), wkład własny ustalimy na poziomie 5 procent (czyli 5 tys. zł), wykup zaś to 20 procent (20 tys. zł). W takim wypadku rata wyniesie 1463 zł i aby sprawdzić, czy jest to dla nas dobra oferta, trzeba dokładnie policzyć. Jeżeli 60 razy zapłacimy ratę leasingową, wyjdzie nam 87 780 zł. Po dodaniu 25 tys. zł (czyli wkład plus wykup) otrzymamy 112 780 zł. Na koniec okaże się więc, że całkowity koszt leasingu to w naszym wypadku prawie 113 procent. Oznacza to także, że w tym konkretnym przypadku leasing kosztuje nas dokładnie 12 780 zł, czyli właśnie około 13 procent.
Aby lepiej to zrozumieć, warto też prześledzić nieco inne parametry leasingu. W tym drugim przypadku auto w dalszym ciągu kosztuje 100 tys. zł, ale okres leasingu to 48 miesięcy. W takim wypadku firma, która go udziela, będzie chciała prawdopodobnie większą wpłatę, ustalmy ją na poziomie 20 procent (20 tys. zł). Wykup za to można przyjąć symboliczny, na poziomie jednego procenta (czyli tysiąca złotych). Przy takich parametrach rata wyniesie więc 1837 zł miesięcznie.
Gdy pomnożymy jej wysokość przez 48 miesięcy, wyjdzie nam 88 176 zł. Po dodaniu do tej kwoty 21 tys. zł (wpłata własna plus wykup) otrzymamy łącznie 109 176 zł. W tym wypadku więc sam koszt leasingu to 9 procent, czyli 9 176 zł.
Niższa rata to droższy leasing?
Porównując jeden przypadek z drugim, warto zwrócić uwagę, jak niewiele różni się sam koszt rat – łącznie w drugim przypadku zapłacicie bowiem raptem o 400 zł więcej. Całkowity koszt drugiego z leasingów jest też o prawie 4 procent niższy! Jak widać, niska rata (w pierwszym wypadku) wcale nie jest gwarancją taniego leasingu – jest dokładnie odwrotnie. Wynika to z ryzyka, które zakłada instytucja finansująca – im jest ono większe, tym koszty finansowania rosną. W przypadku samochodu im dłuższy czas finansowania tym większa szansa, że coś niedobrego może się stać z autem, spadnie jego wartość. Zrozumiałe jest więc, że leasingodawca próbuje sobie minimalizować ewentualne koszty, podwyższając cenę samego leasingu. Do tego duże znaczenie ma także wpłata własna. W pierwszym wypadku gdy jest ona niewielka (przy wysokim odkupie), instytucja finansujące patrzy dużo mniej przychylnym okiem, niż gdy od razu wpłacamy sporą sumę pieniędzy, bo w tym drugim wypadku jawimy się jak bardziej rzetelny klient. Na tym przykładzie widać więc, że bardziej opłaca się mieć wyższą ratę, większą wpłatę własną i krótszy okres leasingu, niż odwrotnie.
