Taka sytuacja może przydarzyć się każdemu, zwłaszcza gdy auto pracuje na biegu jałowym np. stojąc w korkach. Co robić, aby przegrzanie samochodu nie skończyło się tragicznie dla silnika? Jest kilka prostych sposobów na to, aby obniżyć temperaturę cieczy chłodzącej.
Przyczyn przegrzania się auta może być co najmniej kilka. Od wycieków z układu chłodzenia, przez zablokowanie termostatu, aż po awarii wentylatora chłodnicy. Niestety wszystkie one mogą się zdarzyć nagle i to nawet w aucie, które niedawno przeszło przegląd (chociaż raczej w takim starszym, używanym, niż nowym z salonu). Warto mieć świadomość, że przegrzanie dla silnika jest bardzo niebezpieczne, na szczęście można mu nieco zaradzić, stosując proste triki!
Najlepiej jest nie doprowadzić do sytuacji, w której dojdzie do przegrzania. Jadą więc bardzo szybko autostradą przy wysokiej prędkości obrotowej silnika, albo stojąc w korku (w tych dwóch przypadkach obciążenie silnika jest wyższe), warto obserwować wskazówkę lub wyświetlacz z temperaturą cieczy chłodzące. Zwykle wiecie gdzie zatrzymuje się wskazówka lub jaką temperaturę normalnie pokazuje komputer. Jeśli wartość zaczyna rosnąć trzeba podjąć jak najszybciej odpowiednie kroki. Niestety część samochodów nieco przekłamuje temperaturę cieczy chłodzącej i często wyświetla wyższą wartość, gdy jest ona już dość ekstremalna.
Jeśli temperatura zaczyna dopiero rosnąć, można obniżyć ją przez maksymalne włączenie ogrzewania oraz dmuchawy. Ponieważ chłodziwo jest także przekaźnikiem ciepła do kabiny (wiecie to, bo zimną w aucie zaczyna być ciepło dopiero po rozgrzaniu cieczy chłodzącej), kierując maksymalne ciepło do środka, obniżamy jego temperaturę, co może dać nam czas, aby np. zjechać na pobocze, zatrzymać się i wyłączyć silnik (ale to najlepiej zrobić jak temperatura nieco opadnie). Zdecydowanie jednak nie polecamy tego sposobu jazdy na dłuższym dystansie, bo wysoka temperatura niszczy silnik. Najlepiej jest go więc w takiej sytuacji wyłączyć, tak aby zyskał ochronę, oczywiście po maksymalnym wychłodzeniu. Jeśli po wystąpieniu wysokiej temperatury, opadnie ona do zera, może to oznaczać, że płyn chłodzący całkowicie wyciekł i co za tym idzie, zatarcie silnika staje się mocno realne.
Po zatrzymaniu i wyłączeniu pojazdu najlepiej jest podnieść maskę, tak aby nieco obniżyć temperaturę silnika. Pamiętajcie jednak, że rozgrzana para a także sam płyn może Was poparzyć, dobrze jest więc otwierać maskę ostrożnie. Dobrze mieć też świadomość, że szukając ewentualnych wycieków, również możecie dotknąć gorących elementów osprzętu silnika. Jeśli uda Wam się znaleźć wyciek, jest szansa, że sami go usuniecie. Warto mieć trytyki i opaski uciskowe, bo one czasem mogą pomóc Wam dojechać do domu. Niestety zazwyczaj czeka Was laweta i wizyta u mechanika. Jeśli wyciek uda się jednak usunąć, warto pamiętać o dolaniu płynu (musi być tak sam jak ten zastosowany wcześniej w Waszym samochodzie), tak aby pojazd miał ponownie chłodzenie silnika.
Niestety często awarie związane z chłodzeniem silnika są losowe i nie udaje się im zapobiec. Na pewno warto jednak zlecać przejrzenie układu podczas rutynowego przeglądu olejowego, bo wprawne oko mechanika może czasem coś wychwycić zawczasu. Warto wiedzieć także, że przegrzany silnik to potencjalnie same problemy. Zwykle po jego przegrzaniu może dojść do uszkodzenia uszczelki pod głowicą, ale może być dużo gorzej. Warto więc kontrolować ten element.