Koniec Volkswagena Golfa coraz bliżej
Niska sprzedaż i elektryfikacja spowodowały, że Golf, jedna z ikon motoryzacji, znika z amerykańskiej oferty Volkswagena. Po Passacie to kolejny model, który nie wytrzymał próby czasu. Czy koniec Volkswagena Golfa i Passata to znak, że na rynku nie ma świętości?
W listopadzie pisaliśmy, że za wielką wodą nie będzie już dostępna nowa, dziewiąta, generacja Passata. Więcej o tym przeczytasz tutaj. Średniej klasy sedan znika, bo nie wytrzymał z japońską i koreańską konkurencją. W USA niezwykle popularne są w tym segmencie m.in. Hondy, Toyoty, Kie i Hyundaie. W ubiegłym roku według danych magazynu Motor Trend Passat uplasował się do dopiero na siódmym miejscu. Pierwsza była Honda Accord, drugie Subaru Legacy, trzeci Hyundai Sonata. I choć podobnie jak u nas, coraz popularniejsze na tamtym rynku są SUV-y, sedany nadal znajdują wielu wielbicieli.
Top 8 – sedany klasy średniej w USA (2020)
- Honda Accord
- Subaru Legacy
- Hyundai Sonata
- Toyota Camry
- Mazda 6
- Nissan Altima
- Volkswagen Passat
- Ford Fusion
Swoje dołożyła afera dieselgate, która mocno nadszarpnęła wizerunkiem niemieckiego producenta, ale o tym być może niewielu już pamięta. Znacznie istotniejszym czynnikiem, by wycofać Passata a później Golfa ze sprzedaży, jest elektryfikacja i moda w Europie, a raczej trend wymuszony decyzjami regulatora, na małe silniki.
Dasher = Passat
W USA, mimo milionów wydawanych na promocję napędów elektrycznych, poza Stanami, w których wspiera się napędy alternatywne, nadal najpopularniejsze są duże silniki benzynowe. Trudno zatem europejskim producentom konkurować modelami, w których montowane są silniki 1.2 l. lub 1.4 l.
Passat, podobnie jak Golf obecne są na rynku amerykańskim niemal od początku istnienia, czyli od 1974 roku. Sprzedawany najpierw pod nazwą Dasher, później Quantum doczekał się w stanach swojej oryginalnej nazwy dopiero w roku 1990. Z kolei od 2011 rozpoczęła się produkcja Passata w fabryce w Chattanooga, a auto zostało gruntownie przeprojektowane pod potrzeby amerykańskich klientów.
Koniec Volkswagena Golfa
Golf również sprzedawany jest w stanach od 47 lat. Dostępna obecnie siódma generacja auta produkowana jest w fabryce w Puebla w Meksyku. Jak się okazuje już niedługo, bo koniec Volkswagena Golfa właśnie ogłoszono. Jaki model zajmie miejsce Golfa?
Nie jest tajemnicą, że po ogłoszeniu planów elektryfikacji floty VW, także w Europie mówiło się, że miejsce króla kompaktów zastąpi elektryczny ID.3. Niemal w ostatniej chwili zdecydowano, że żywot Golfa trwać będzie dłużej. O ile? Tego nie wiadomo, jednak powolne wycofywanie z produkcji kultowego modelu, to znak, że w motoryzacji nie ma miejsca na sentymenty.
Idzie nowe. Po premierze ID.3 mocno promowany jest już kolejny elektryczny i nieco większy model ID.4, a w planach są następne. Na osłodę VW zdecydował, że pozostawi jeszcze w sprzedaży usportowione odmiany Golfa GTI i R. Podobnie zrobiono z Passatem. Jego nowa generacja dostępna w Europie będzie tylko i wyłącznie w wersji kombi.