Super fura z ogłoszenia – Hyundai Genesis Coupe
Jeśli sportowy samochód z Korei, to tylko ten. W Europie Hyundai Genesis Coupe nigdy nie był specjalnie ceniony, ale za Atlantykiem to model, który ma wierne grono fanów, szczególnie w wersji 3.8 V6. Odkrywamy zalety i wady koreańskiego coupe.
Koreańska odpowiedź na Nissana 350Z/370Z, Infiniti G37 Coupe czy Forda Mustanga. Auto, które, pojawiło się na rynku na długie lata, zanim Hyundai powołał do życia swoją submarkę Genesis.
Na początku był sedan, sprzedawany pod nazwą G80. Od niego wywodzi się dwudrzwiowe, sportowe coupe, które debiutowało na wystawie motoryzacyjnej w Nowym Jorku w 2008 roku.
Początkowo Hyundai Genesis Coupe był oferowany wyłącznie na rynkach Korei Południowej i Ameryki Północnej, ale od 2011 roku rozpoczęto jego sprzedaż również w Europie, w tym w Polsce (TUTAJ poznasz najważniejsze cechy BMW M4 CSL).
Dwa silniki do wyboru
Przez cały okres produkcji Gensis Coupe był oferowany z dwoma jednostkami napędowymi do wyboru. Bilet wstępu do jego świata stanowił 2-litrowy, turbodoładowany silnik benzynowy z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Wywodził się on z serii Theta II i najpierw dysponował mocą 210 KM.
Obszerny lifting, jaki przeprowadzano w 2011 roku przyniósł mnóstwo zmian (o tym później), w tym dodatkowy zastrzyk koni mechanicznych. Dzięki m.in. zastosowaniu turbosprężarki typu twin-scroll jego moc zwiększyła się aż o 65 KM – do 275 KM.
To oczywiście zaowocowało poprawą osiągów. Początkowo Hyundai Genesis Coupe 2.0T do 100 km/h przyspieszał w 8,0 s (z 5-biegowym automatem w 8,3 s) i rozpędzał się do 230 km/h. Po modernizacji, obok wariantu z 6-biegową przekładnią ręczną, pojawiła się również wersja z 8-stopniowym automatem. Dodatkowy zastrzyk mocy sprawił, że Genesis zyskał na dynamice, o czym świadczy skrócony czas rozpędzania od 0 do 100 km/h, wynoszący 7,4 s (7,2 s z automatem). Prędkość maksymalna wzrosła do 245 km/h (ograniczona elektronicznie).
Ale tak naprawdę clou programu stanowił 3,8-litrowy wolnossący silnik V6. Na początku dysponował on wielopunktowym wtryskiem paliwa i mocą 303 KM, co przekładało się na przyspieszenie do 100 km/h w 6,4 s (6,3 s z 6-biegowym automatem) i prędkość maksymalną 245 km/h (ograniczona elektronicznie).
Choć V-szóstka wyciskała z siebie 361 Nm dopiero przy 4700 obr./min, imponowała potężną falą momentu obrotowego przy około 2000 obr./min. W rezultacie wszystkie drgnienia prawej stopy natychmiastowo przekuwała w działanie (TUTAJ dowiesz się o największych akcjach przywoławczych w historii motoryzacji).
3,8-litrowa jednostka w modelu po modernizacji została zaopatrzona w bezpośredni wtrysk paliwa, w rezultacie czego jej moc wzrosła do 347 KM. Oczywiście, poprawie uległy również osiągi – czas rozpędzania od 0 do 100 km/h skrócił się do 6,1 s (z 6-biegową skrzynią ręczną) i do 5,9 s w przypadku wariantu z nowym 8-stopniowym automatem.
Zmodernizowany Hyundai Genesis Coupe kończył rozpędzać się, gdy wskazówka prędkościomierza mijała liczbę 260 km/h (ograniczona elektronicznie).
Hyundai Genesis Coupe – recenzja magazynu Car and Driver
Hyundai Genesis Coupe od początku był chwalony za balans swojego podwozia, mocną szperą oraz niezwykle płynną i łatwo wyczuwalną umiejętność jeżdżenia poślizgami. Ale pierwszy „wypust” tego samochodu został przyćmiony przez model po modernizacji, który stał się pod każdym względem lepszy.
Car and Driver o Hyundaiu Genesisie Coupe pisał tak:
Na biegu jałowym silnik V6 w Genesisie pracuje płynnie i stabilnie, a obroty rosną chętnie po naciśnięciu pedału gazu. Choć szczytowa wartość momentu obrotowego pojawia się dopiero przy 5300 obr/min, silnik jest mocny już od 2000 obr/min na niemal każdym biegu. /…/
Po wciśnięciu pedału gazu, wraz ze wzrostem prędkości obrotowej poprawia się stosunkowo dojrzały dźwięk wydechu. Uzyskanie słodkiego brzmienia przy przyspieszaniu było łatwe, ale znalezienie akceptowalnego tonu na biegu jałowym okazało się trudniejsze, a proces ten najwyraźniej skomplikował bezpośredni wtrysk paliwa. Należy zauważyć, że w silniku V6 zastosowano rurę indukcyjną, która wprowadza trochę „szumu samochodu” do spokojnej kabiny. /…/
Przez lata wiele mówiono o manualnych skrzyniach biegów Hyundaia niezbyt pochlebnie. Aby temu zaradzić, Koreańczycy wprowadził szereg zmian mających na celu zmniejszenie wstrząsów podczas zmiany biegów i poprawę ogólnego wyczucia, w tym zmniejszenie siły potrzebnej do zmiany przełożenia. /…/
Mimo że zmiana biegów jest znacznie lepsza, przekładni nadal brakuje intuicyjności i płynności, które przekształcają akt fizycznej zmiany biegów w coś, co wynika bezpośrednio z centralnego układu nerwowego. Hyundai Genesis Coupe jest jednak lepszym samochodem z manualną skrzynią biegów, niezależnie od wyboru silnika. /…/
W trybie D zmiana biegów 8-stopniowej przekładni odbywa się w sposób niezauważalny przy niewielkim wciśnięciu pedału gazu. Jeśli jednak wciśniemy go z większym entuzjazmem, zmiana przełożeń staje się bardziej oczywista (TUTAJ dowiesz się jak jeździć samochodem elektrycznym, aby uzyskać jak najniższe zużycie prądu).
Tryb manualny pozwala kierowcy zmieniać przełożenia zgodnie z własnym planem za pomocą łopatek zamontowanych na kierownicy. Chociaż Hyundai twierdzi, że harmonogram zmiany biegów został dopracowany, zmiany w trybie manualnym były opóźnione. Jest to bezsprzecznie kompetentna skrzynia biegów, ale brakuje jej wyrafinowania.
Hyundai Genesis Coupe na drodze
Jak spisywał się układ jezdny Hyundaia Genesisa Coupe? O tym w dalszej części recenzji magazynu Car and Driver:
Sprężyny, amortyzatory i tuleje zostały ponownie skalibrowane, aby zapewnić lepsze wyczucie drogi, kontrolę i komfort oraz mniejsze przechyły nadwozia. Na gładkich jak masełko drogach południowej Nevady sposób modyfikacji zawieszenia wydaje się być niekwestionowanym sukcesem, nawet na 19-calowych kołach z oponami o profilu 40.
Hydrauliczny układ kierowniczy Hyundaia Genesisa Coupa ma przełożenie 13,8:1, czyli o siedem procent szybsze niż w poprzednim modelu. Wchodzenie w zakręty jest progresywne i przewidywalne, a działanie układu kierowniczego pozwala na pewne pokonywanie zakrętów i precyzyjne sterowanie w ruchu ulicznym.
Na autostradzie subtelne korekty układu kierowniczego nie powodują nadmiernej reakcji na zmianę kierunku jazdy.
Hyundai Genesis Coupe – co jeszcze zmieniło się po liftingu?
Najbardziej widoczną zmianą w Hyundaiu Genesisie Coupe na rok modelowy 2012 był zupełnie przeprojektowany przód, w którym pojawiły się maska z wlotami powietrza, masywna osłona chłodnicy oraz nowe reflektory i zderzak. Ponadto w tylnych lampach zadebiutowało oświetlenie typu LED, a na piastach kół – obręcze aluminiowe o nowych wzorach.
W kabinie odświeżono wygląd konsoli środkowej, zegarów oraz kierownicy. Dzięki temu wnętrze odmłodzonego Hyundaia Genesisa Coupe prezentuje się znacznie nowocześniej niż w modelach sprzed zmian.
Hyundai Genesis Coupe – super fura z ogłoszenia
O samochodzie bezwypadkowym z polskiego salonu można zapomnieć. W ogłoszeniach sprzedaży dominują przede wszystkim Hyundaie Genesisy Coupe sprowadzone ze Stanów Zjednoczonych. Najczęściej są to auta po niewielkich lub większych szkodach, zakupione na aukcjach.
Hyundai Genesis Coupe był samochodem dość popularnym w USA, a ze względu na swój uniwersalny charakter, często stanowił podstawowy środek transportu. Dlatego egzemplarze sprowadzone z tamtego rynku osiągają spore przebiegi, przekraczające nawet 150 tys. km.
Na szczęście, zarówno stan takiego samochodu, jak i jego przebieg w momencie trafienia na aukcję łatwo sprawdzić. Wystarczy po prostu do przeglądarki Google wpisać VIN, by „wyskoczyły” informacje o konkretnym egzemplarzu, pochodzące z archiwum danej aukcji.
Nasza super fura z ogłoszenia to czarny Hyundai Genesis Coupe 3.8 V6 w bogato wyposażonym wariancie Executive. Auto zostało sprowadzone z Kanady i ma przebieg 67 000 km. Jak na 2015 rocznik, to zaskakująco niewiele. Po sprawdzeniu za pomocą VIN-u okazuje się, że zakupiono je na aukcji w maju 2019 roku, gdy na liczniku Genesisa widniało nieco ponad 58 000 km (TUTAJ dowiesz się, czy poduszki powietrzne mają termin ważności).
Prezentowany Hyundai Genesis Coupe miał uszkodzony lewy tylny błotnik, zderzak oraz zawieszenie. Na podstawie dostępnych zdjęć wydaje się jednak, że uszkodzenia nie były poważne.
Hyundai Genesis Coupe – co przekonuje do jego zakupu?
Najważniejsze zalety Hyundaia Genesisa Coupe:
- godne szacunku osiągi, szczególnie w modelach po modernizacji
- mocny i wyrafinowany 3,8-litrowy silnik wolnossący
- dobry układ kierowniczy oraz mocne hamulce, szczególnie w wariantach R-Spec i Ultimate, korzystających z układu hamulcowego Brembo
- świetne wyważenie i całkiem dobre prowadzenie, choć – jak wskazują właściciele Genesisów – auto przyciskane do muru wykazuje tendencję do płużenia przodem. Co ciekawe, jest ono bardziej wyczuwalne w wariantach 2.0T niż w 3.8 V6
- atrakcyjna stylistyka nadwozia, szczególnie po modernizacji
- bogate wyposażenie seryjne – podstawowe modele zawierają takie elementy, jak klimatyzacja, bezkluczykowy dostęp, komputer pokładowy, standardowy port USB i Bluetooth, 18-calowe felgi oraz obszytą skórą kierownicę
- dobra cena, jak na możliwości i osiągi samochodu
- trwałe jednostki napędowe, szczególnie 3,8 V6, choć w jego przypadku trzeba pamiętać o częstych wymianach oleju – właściciele zalecają wymianę nawet co 5-7 tys. km, ze względu na dość cienkie tuleje cylindrów
- duża dostępność części do tuningu mechanicznego (choć głównie w USA)
- sprawne automaty 6- i 8-biegowa
Hyundai Genesis Coupe – co zniechęca do zakupu?
Oto najpoważniejsze mankamenty Hyundaia Genesisa Coupe:
- wyczuwalna turbodziura w modelach 2.0T oraz mało wyrafinowane i niezbyt przyjemne brzmienie
- przestarzały 5-biegowy automat w wersji 2.0T sprzed liftingu
- trzeszczące i szybko zużywające się plastiki w kabinie
- przeciekające tylne lampy
- zdarza się, że woda dostaje się do bagażnika
- zacinający się szyberdach
- beznadziejne światła halogenowe
- słabo działający (zero-jedynkowo) układ kontroli trakcji
- mało wydajne spryskiwacze
- problem z synchronizatorem drugiego biegu, który nagminnie nie chce „wchodzić”
- koreańska marka
Hyundai Genesis Coupe – podstawowe dane
Lata produkcji | 2008-2016 r. |
Miejsce produkcji | Korea Południowa |
Nadwozie | 3-drzwiowe coupe |
Wymiary (dł./szer./wys.) | 463/187/138 cm |
Rozstaw osi | 282 cm |
Pojemność bagażnika | 332 l |
Układ | silnik z przodu, napęd na tylne koła |
Platforma | Hyundai BK |
Silnik | 2.0T, 3.8i V6, 3.8 V6 GDi |
Moc | 210, 303 KM (do 2011 r.), 275, 347 KM (po liftingu) |
Maksymalny moment obrotowy | 319 Nm (2.0T), 361 Nm (3.8 V6, do 2011 r.) 373 Nm (2.0T), 400 Nm (3.8 V6, po liftingu) |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,1-8,3 s (2.0T do 2011 r.) 7,2-7,4 s (2.0 T po liftingu) 6,3-6,4 s (3.8i V6 do 2011 r.) 5,9-6,1 s (3.8 V6 GDi po liftingu) |
Prędkość maksymalna | 230-245 km/h (do 2011 r.) 245-260 km/h (po liftingu) |
Średnie zużycie paliwa | 9,5-10,3 l/100 km |
Skrzynia biegów | 6-biegowa manualna, 5-biegowa automatyczna (2.0T do 2011 r.) 6-biegowa automatyczna (3.8i V6 do 2011 r.) 6-biegowa manualna lub 8-biegowa automatyczna (po liftingu) |
Masa własna | 1494-1550 kg (2.0T) 1537-1639 kg (3.8 V6) |