Chińskie samochody są niebezpieczne? Wyniki Euro NCAP nie pozostawiają złudzeń

Volkswagen, BMW czy Peugeot mogą zacząć się bać. Traktowane z przymrużeniem oka chińskie auta w ostatnich testach Euro NCAP biją na gwiazdki swoich europejskich rywali. I to regularnie.
Wyniki niezależnego instytutu badawczego Euro NCAP są dla wielu wyznacznikiem bezpieczeństwa i potwierdzeniem jakości konstrukcji samochodu. Od wielu lat przeprowadzane testy badają 4 kluczowe obszary: ochronę dorosłych, dzieci, pieszych oraz systemy wsparcia kierowcy. Ostatnie zmiany, jakie wprowadzono w procedurze badawczej, to także większa kontrola systemów elektronicznych.
Jak na tym tle wypadają chińskie samochody? Dla wszystkich sceptyków i malkontentów być może będzie to ostateczny dowód na to, że produkty „made in China” są na równym poziomie z europejskimi, amerykańskimi i japońskimi samochodami. Ba, w niektórych przypadkach nawet je przewyższają. Potwierdzają to z regularnością testy zderzeniowe chińskich samochodów. Warto dodać, że przeprowadzane zgodnie z tymi samymi procedurami na samochodach wyposażonych standardowo. Nie ma tutaj żadnej taryfy ulgowej wynikającej z homologacji.
A gdzie BMW, Toyota i VW?
Przebadane ostatnio auta Nio, MG, Lucid Air, Ora, Byd, czy Maxus zdobyły najwyższe oceny. Co ciekawe, nie tylko liczba gwiazdek jest maksymalna, ale także oceny cząstkowe przebijają te, które zdobywają pozostali producenci. Co ciekawe wszystkie przebadane chińskie samochody wypadły na 5 gwiazdek, czego nie można powiedzieć o wszystkich europejskich autach z podobnych segmentów. Cztery gwiazdki zdobyły choćby Peugeot 408, Volkswagen Touran czy BMW i4.
Wychodzi więc na to, że nowym światowym liderem bezpieczeństwa nie jest już Volvo, ale Luci Air czy Nio. To właśnie te chińskie auta mogą pochwalić się najwyższymi ocenami cząstkowymi.
Warto tutaj także dodać, że większość z przebadanych przez Euro NCAP chińskich marek, oprócz Maxusa, nie jest jeszcze obecna na polskim rynku. Ale to się niebawem zmieni, o czym pisaliśmy TUTAJ. I druga uwaga: wszystkie poddane testom modle nie należą do najtańszych marek. Ich ceny są mniej więcej porównywalne z europejskimi, amerykańskimi czy japońskimi samochodami.
Najlepsze w klasie
Wyniki cząstkowe testów Euro NCAP przebadanych chińskich modeli.
Mark/model | Nio EL7 | Nio ET5 | Luci Air | Chery Omoda 5 | Maxus Mifa 9 |
Ochrona dorosłych | 93 proc. | 96 proc. | 90 proc. | 87 proc. | 93 proc. |
Ochrona dzieci | 85 proc. | 85 proc. | 91 proc. | 87 proc. | 89 proc. |
Ochrona pieszych | 80 proc. | 83 proc. | 78 proc. | 68 proc. | 73 proc. |
Systemy asystujące | 79 proc. | 81 proc. | 84 proc. | 88 proc. | 83 proc. |
Euro CAP prowadzi także ranking najlepszych samochodów w klasie. W ubiegłym roku najbezpieczniejsze okazały się Tesla S i Y, Hyundai Ioniq 6, Wey i Ora. Gdzie w tym zestawieniu są znane i cenione marki europejskie, amerykańskie czy japońskie? Trudno ich szukać na liście.





- Nowy Nissan Interstar: tak jeździ techniczny bliźniak Renault Mastera | PIERWSZA JAZDA
- mObywatel za granicą – sprawdź, co się zmienia dla podróżujących
- Co słychać na A2 między Warszawą a Łodzią? Coraz bliżej prac budowlanych
- Ferrari i długo, długo nikt. Tyle firmy motoryzacyjne zarabiały na sprzedanym aucie w 2024 r. | TOP 30
- Wypadki z udziałem cudzoziemców – którzy kierowcy najczęściej rozbijają się w Polsce?
- Miała być hitem, ale… nie jest. Tesla Cybertruck „jedną z największych klap w historii motoryzacji”?
- Nowe Mitsubishi Outlander wjeżdża do polskich salonów. Lepszego nie było | PIERWSZA JAZDA
- Te modele są najoszczędniejsze. Dane zużycia paliwa od ponad 1 mln właścicieli! | TOP 50
- Sprzedaż Volvo szybuje, choć na horyzoncie zbierają się czarne chmury. Dlaczego?
- Skrzyżowanie równorzędne – dlaczego zasada prawej ręki to czasem za mało?